| « poprzedni wątek | następny wątek » |
111. Data: 2011-01-13 14:11:28
Temat: Re: Do przyjaciół Moskali.Dnia Wed, 12 Jan 2011 15:37:06 -0800 (PST), Stalker napisał(a):
> On 13 Sty, 00:25, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>> Dnia Thu, 13 Jan 2011 00:19:59 +0100, Stalker napisał(a):
>>
>>> I tego mi strasznie brakuje u ciebie i Ikselki. Ty tyle mówisz o tym
>>> panowaniu nad emocjami, ale IMO to emocje panują nad tobą - powodując,
>>> że później przyjmujesz tylko te argumenty i tylko takie wnioskowanie,
>>> na które pozwala Ci panująca nad
>>
>> Czego - z czym? Co mamy do dyspozycji? Co zostało BEZSTRONNIE stwierdzone?
>> Gdzie są oryginalne skrzynki?
>>:->
>
> Ty jesteś przekonana o zamachu prawda? O sztucznej mgle itd.?
>
> Stalker
O zamachu owszem, jestem przekonana, mam tylko wątpliwości, w czyim
wykonaniu był ten zamach. Nie zakładam, że to koniecznie Rosjanie. Daliby
sobie z tym rade tak, aby to nie stało się na ich terytorium. Raczej
zrobili to ci sami, którzy Rosjanom ostatnio parę samolotów spuścili.
Przyznanie się przez Rosjan do braku panowania nad terroryzmem w ich kraju
jest niemożliwe. Dlatego cała sprawa z zatajaniem i zacieraniem szczegółow
katastrofy smoleńskiej.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
112. Data: 2011-01-13 14:14:01
Temat: Re: Do przyjaciół Moskali.Dnia Thu, 13 Jan 2011 01:06:00 +0100, <,,>__ napisał(a):
> O ile to prawda, ze nasi piloci tak długo lecieli
> na automacie... :o/
O ile COKOLWIEK tam jest prawdą.
Badań krwi Błasika ani materiału dowodowego w tej sprawie - też nie
dostaliśmy. Wiec ja cały ten ichni "raport" jednym ruchem kwalifikuję do
śmieci.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
113. Data: 2011-01-13 14:15:15
Temat: Re: Do przyjaciół Moskali.Dnia Wed, 12 Jan 2011 18:49:44 -0600, Iwon(K)a napisał(a):
> "Veronika" <veronika_veronika@spam_op.pl> wrote in message
> news:4d2e2a49$1$2457$65785112@news.neostrada.pl...
>> No, kiedyś to jak ktoś kogoś przejechał po pijaku to go uniewinniali, bo
>> przecież był pod wpływem i nie odpowiadał za siebie.
>
>
> no ale Blasik nie siedzial za sterami, to i napic sie chyba mogl.
> Inna kwestia, ze jechal na uroczystosc wiec srednio sie nawet lekko wstawic
> (o ile jest to prawda z tymi promilami)
>
> i.
>>
Miał przyjmować Komunię Świętą. Więc NIE PIŁ. Dla każdego katolika to jest
argument koronny.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
114. Data: 2011-01-13 14:18:11
Temat: Re: Do przyjaciół Moskali."medea" <x...@p...fm> wrote in message news:igmqeo$94i$2@news.onet.pl...
> A czy wiadomo, kiedy zostały zidentyfikowane zwłoki Błasika i pobrane
> próbki do badania?
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/pytanie-do-tuska-dlac
zego-blasik-dostal-medialny-s,1,4107116,wiadomosc.ht
ml
""Dlaczego Tusk nie zapytał panią Kopacz o to, że ciało generała
zidentyfikowano dopiero po 11 dniach od katastrofy? Dlaczego polski generał
dostał medialny strzał w tył głowy!? ""
i.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
115. Data: 2011-01-13 14:18:33
Temat: Re: Do przyjaciół Moskali.Dnia Thu, 13 Jan 2011 09:00:58 +0100, Ghost napisał(a):
> Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:iglasq$776$1@news.onet.pl...
>
>> Czy Ty potrafisz czytać ze zrozumieniem? Po alkoholu się jeździ-
>> jako_pasażer. Tak samo z lataniem. A on nie siedział za sterami! Nie
>> wydawał poleceń!
>
> Nie mial prawa siedziec w kokpicie. Po co on tam polazl?
Wobec nieścisłości podazwanych z wieży kontrolnej (nieścisłości były, skoro
w tym samym czasie wieża kontrolna intensywnie porozumiewała się z Moskwą)
nasi zapewne porozumiewali się z Błasikiem. Trudno zas, żeby to oni do
niego poleźli. Proste.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
116. Data: 2011-01-13 14:18:56
Temat: Re: Do przyjaciół Moskali.Dnia Thu, 13 Jan 2011 09:06:05 +0100, Panslavista napisał(a):
> "Ghost" <g...@e...pl> wrote in message
> news:igmbro$253$1@mx1.internetia.pl...
>>
>> Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
>> news:iglasq$776$1@news.onet.pl...
>>
>>> Czy Ty potrafisz czytać ze zrozumieniem? Po alkoholu się jeździ-
>>> jako_pasażer. Tak samo z lataniem. A on nie siedział za sterami! Nie
>>> wydawał poleceń!
>>
>> Nie mial prawa siedziec w kokpicie. Po co on tam polazl?
>
> Po starej znajomości.
Nie. Mój post przed chwilą.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
117. Data: 2011-01-13 14:21:42
Temat: Re: Do przyjaciół Moskali.Dnia Thu, 13 Jan 2011 03:14:15 -0800 (PST), Stalker napisał(a):
> On 13 Sty, 10:07, "Chiron" <c...@o...eu> wrote:
>> U ytkownik "Stalker" napisa w wiadomo ci grup
>> dyskusyjnych:db51a9da-dea1-4962-9406-cdb8d7229...@fx
12g2000vbb.googlegroups.com...
>>
>> On 13 Sty, 00:25, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>>
>>> Dnia Thu, 13 Jan 2011 00:19:59 +0100, Stalker napisa (a):
>>
>>> > I tego mi strasznie brakuje u ciebie i Ikselki. Ty tyle m wisz o tym
>>> > panowaniu nad emocjami, ale IMO to emocje panuj nad tob - powoduj c,
>>> > e p niej przyjmujesz tylko te argumenty i tylko takie wnioskowanie,
>>> > na kt re pozwala Ci panuj ca nad
>>
>>> Czego - z czym? Co mamy do dyspozycji? Co zosta o BEZSTRONNIE stwierdzone?
>>> Gdzie s oryginalne skrzynki?
>>> :->
>>
>> Ty jeste przekonana o zamachu prawda? O sztucznej mgle itd.?
>>
>> ====================================================
==============================
>> Czy pomimo przekona Ixi (lub jej braku)- mo esz odpowiedzie ?
>
> Mogę, ale najpierw chciałbym coś ustalić. Pytanie jest jak najbardziej
> w kontekście pytania XL :-)
>
No ale ja nadal czekam na odpowiedź.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
118. Data: 2011-01-13 14:21:57
Temat: Re: Do przyjaciół Moskali.
"Veronika" <veronika_veronika@spam_op.pl> wrote in message
news:4d2f021e$1$2458$65785112@news.neostrada.pl...
> Się pytam po raz kolejny.
> Co z innymi ofiarami?
> Dlaczego nie stwierdzono w ich krwi alkoholu?
> Jakiegokolwiek?
ale Twoja niewiedza o tym nie stanowi wykladnika, iz nie stwierdzono.
Psazerowie nie sterowali samolotem, i nie bylo az tak wazni dla MAK jak
osoby ktora za sterami siedzialy/staly. Zeby udowodnic, ze pilot byl pod
presja
wystaczy Blasik, a nie cala reszta pasazerow z (potencjalna) rozna lub
zerowa zawartoscia
alkoholu.
BTW ogloszenia takiego kfiatka bez dowodow do sprawdzenia jest lekko
bezczelne i niewiarygodne.
i.
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
119. Data: 2011-01-13 14:25:24
Temat: Re: Do przyjaciół Moskali.
"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:1pn1o1suldc9b$.1igfphqtxjhw5$.dlg@40tude.net...
>> no ale Blasik nie siedzial za sterami, to i napic sie chyba mogl.
>> Inna kwestia, ze jechal na uroczystosc wiec srednio sie nawet lekko
>> wstawic
>> (o ile jest to prawda z tymi promilami)
>>
>> i.
>>>
>
> Miał przyjmować Komunię Świętą. Więc NIE PIŁ. Dla każdego katolika to jest
> argument koronny.
po pierwsze o Blasiku bez badan toksykologicznych na buirku polskich
lakrzy medycyny sadowej wypowiadac sie nie bede jednoznacznie.
Co do Katoilka...hm jak patrze na Ciebie (Chirona) jako Katolika i Twoje
zachowanie
czy poglady, to raczej strzelasz sobie teraz w stope.
i.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
120. Data: 2011-01-13 14:27:49
Temat: Re: Do przyjaciół Moskali.Dnia Thu, 13 Jan 2011 12:52:43 +0100, medea napisał(a):
> W dniu 2011-01-12 20:29, Ikselka pisze:
>>
>> Globuś, to o alkoholu to jest po prostu chamstwo: kiedyś MŚK był z kolegami
>> na rybach i trochę wypili wieczorem, a rano o 8-ej kolega-kierowca miał 0,7
>> promila, więc poczekali i zaraz po 12-ej miał 0,0 i wtedy pojechali do
>> domu.
>> Błasik mógł się napić POPRZEDNIEGO dnia i rano (czyli w momencie
>> katastrofy) miał prawo mieć 0,6 promila.
>
> Porównujesz powrót do domu z koleżeńskiego wędkowania do uroczystości
> upamiętniającej mord w Katyniu?
> Już poza wszystkim - czy to miało jakiś wpływ, czy nie i czy pił
> wcześniej, czy w samolocie - polski generał leci na TAK ważną dla
> naszego narodu uroczystość NA KACU albo w stanie nietrzeźwym?
> Dla mnie to nie jest zrozumiałe.
>
> Ewa
Pytanie: a LECI W TYM STANIE?
Wyniki badań krwi ani próbki nie są dostępne nadal i NIE BĘDĄ dostępne.
Rosjanie mogą teraz nawet stwierdzać, że i Kaczyński był pijany, i to w
sztok.
Zaprzeczysz? Potwierdzisz?
Masz w ogóle pewność, że jakiekolwieki zwłoki (nie mówiąc o autentyczności)
są w trumnach? Ktoś je badał u nas? Są zaplombowane, a najpradopodobniej
jest tam masa organiczna zdenaturowanego specjalnymi preparatami białka, w
majestacie "zabezpieczenia zwłok przez zepsuciem" itp...
Przesłanki o zabijaniu żywych (podobno 3 osoby) na miejscu są wierygodne,
są filmy na to.A natychmiastowe zacharapcenie przez Rosjan zwłok do Moskwy
bez dania chwili Polakom na pobranie próbek i "oddanie" ich niby, ale już w
trunmnach.... sorry, to nie jest bezcelowe działanie.
:-/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |