Data: 2002-06-09 10:32:25
Temat: Re: Do tych, którzy wyjechali
Od: "Ania Björk \(sveana\)" <a...@s...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Madzik (bylo: anyia) wrote:
> 1. Czy nie mozna wykupic ubezpieczenia zdrowotnego (polisa z Polski)
> i z niego pokryc koszty leczenia?
Zapewne mozna. Co nie zmienia poztaci rzeczy, ze pobyt turystyczny moze
maksymalnie trwac 6 miesiecy, po ktorych dana osoba MUSI opuscic Szwecje
(uzyskac stempel w paszporcie), czyli wiaze to sie z podrozami, braniem
wolnego z pracy, calym cyrkiem bookowania biletow, itd.... Sam techniczny
proces odzyskiwania pieniedzy z ubezpieczenia - hm, wole nie probowac, bo to
znowu pewnie podroz do Polski, kolatanie sie po urzedach, a zaplacic za
leczenie w Szwecji pewnie i tak trzeba najpierw. Nie znam detali, bo nigdy
mi to nie bylo potrzebne. Poza tym nie tylko samo leczenie kosztuje - zycie
tez nie jest za darmo, leki nie sa za darmo (nawet dla nas), wobec czego
sprawa legalnego pobytu stalego jest istotna rowniez ze wzgledow zasilku dla
osoby majacej ten pobyt staly. Nie chce przez to powiedziec, ze utrzymanie
matki lb ojca byloby wielkim ciezarem, ale byloby jednak odczuwalne dla
rodziny z dwojgiem malych dzieci, w ktorej zyje sie od pierwszego do
pierwszego.
> 2. Czy jakby np. moj brat "sie wypial" na nasza mame, to ja nie moge
> jej sciagnac do siebie do Szwecji? A jak prawo szwedzkie podchodzi do
> kwestii rozwodow? Czy osoba po rozwodzie jest traktowana jak samotna,
> czy nie? (ojciec zyje w nowym zwiazku, rozwod z jego winy; w mysl
> polskiego prawa mamie przysluguje alimenty).
Szwedow to nie interesuje, czy brat sie wypial, czy nie. Zyje, istnieje, i
niestety to jest dla nich najwazniejsze. Przykre, ale prawdziwe. Rozwod to
co innego.
>
Pozdrowienia z kraju dusigroszy
--
Ania Björk
Björn (7 grudnia 1997), Leonard? (29 grudnia 2002)
www.sveana.com
"Gdyby istnialo cos takiego jak przypadek, to mogloby sie okazac, ze
Boga nie ma... Przypadkiem zreszta!"
|