Data: 2000-07-29 12:42:14
Temat: Re: Do wszystkich grupowiczek i grupowiczow
Od: "Aninja" <a...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Co sie tyczy Ani Lipek, to albo ta dziewczyna naprawde na cos cierpi, ale
> jest buntowniczo nastawiona do wszystkich, bo zaznala jakiejs krzywdy ze
> stron bliskich badz innych ludzi i teraz stara to sobie odbic, szkoda
tylko,
> ze jestesmy na to skazani.
Teraz juz skazani na to naszczescie nie jestesmy, bo odeszla :-). Wydaje mi
sie ze ona jednak tej pomocy potrzebowala... Sama jednak czytajac jej posty
mialam czasem ochote wsadzic palec do oka i pogrzebac w mozgu.
> dzilac przede wszystkim dla dobra tej grupy, by byla to grupa poswiecona
> psychologi a nie jakims tam wyzwiska, klatwa, glupim dyskusja, itp.
Dyskusje prowadzone przez Anie byly bardzo glupie, ale i odpowiedzi przez na
jej posty nie najmadrzejsze. Mysle, ze teraz jak odeszla to bedzie tak jak
dawniej. Im bardziej ludzie ja krytykowali, tym bardziej sama nie wiedziala
czego chce, wiec traktowala innych w wulgarny sposob i coraz bardziej
zaczela litowac sie nad soba (co prawda w dziwny sposob, ale jednak). Moze
ona w taki sposob blagala nas o zrozumienie? Sama nie wiem, ja trudno
zrozumiec. Mysle, ze dziewczyna po prostu zwierzala sie w taki glupi sposob,
bo nie wierze aby za kazdym razem klamala. Moze wstydzila przyznac sie przed
grupa do swoich problemow, a jednoczesnie miala wielka ochote aby sie
zwierzyc, otworzyc, ale bardzo sie tego bala. Wszystko co opisywala wydawalo
sie glupie i nieprawdziwe, ale musialo byc w tym choc troche prawdy...
Aninja
|