Data: 2005-04-01 06:58:13
Temat: Re: Dobranie koloru biżuterii :)
Od: "hihi" <h...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Emi" <e...@v...pl> napisał w wiadomości
news:d2ip5h$9on$3@news.onet.pl...
> > Dobrze że wymaga.
> > Przynajmniej nauczę się spostrzegać szczegóły ;)
>
> niesety, wiekszość facetów ma problemy z odróżnianiem odcieni kolorów...
>
> i nie wynika to z ich lenistwa, czy braku zaangażowania, tylko
fizjologii...
Ale nauczyć się mogą... dla Mojego TZ kiedyś łososiowy, brzoskwiniowy i
marchewkowy to były pomarańczowe i koniec, a teraz to nawet powie, że
łososiowy, chociaż samo stwierdzenie "jasnopomarańczowy" wzbudza ze mnie
dumę (:P), bo wiem, że są faceci, dla których niebieski to niebieski, a
pomarańczowy to pomarańczowy, nie ważne czy jasny czy ciemny, soczysty czy
wyblakły:>
hiver
|