Data: 2012-02-17 16:29:08
Temat: Re: Dobro kobiety???
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 17 Feb 2012 15:10:54 +0100, Agnieszka napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1n6ip5xgu0zd4.10wyb9vbi8wq8.dlg@40tude.net...
>>>
>>> Jak Ci się uda, to pogadaj sobie z kimś, kto był na misji np w Afryce,
>>> gdzie
>>> gwałty na zakonnicach są czymś powszechnym. One mająna wiele rzeczy
>>> dyspensę.
>>
>> Pewnie tak - pojęcie wyższej potrzeby... No ale nie sądzę, żeby wkładki.
>> Prędzej tabletki.
>> No bo na zabijanie w OBRONIE WLASNEJ dyspensy raczej nie trzeba.
>
> W obronie własnej to by dostawały pozwolenie na broń. Tabletki nie są w
> obronie własnej, wszak w razie czego mogą urodzić i wychować w ochronce przy
> misji. Zwolennicy zaostrzenia wiadomej ustawy w Polsce takie właśnie
> rozwiązania proponują zgwałconym kobietom, dziecko przecież niczemu
> niewinne.
>
> Agnieszka
Statystycznie w takiej misji można być gwałconą co chwila. Więc tabletki
dla sióstr SĄ w obronie własnej - kobieta nie może rodzić kilkanaście lat z
rzędu 2 razy w roku bez szkody dla swego zdrowia :->
--
XL
|