W dniu 2018-04-26 o 11:57, z...@g...com pisze:
> A lekcje religii praktycznie przymusowe i finansowane z podatków?

Raz, że akurat nie prowadzę żadnych lekcji religii,
i nikt mi za to nie płaci.
Dwa. Nie jestem odpowiedzialny za politykę państwa.
A trzy, że skoro podpisano konkordat, to znaczy,
że do czegoś się zobowiązano.

Ogólnie to pomyliłeś adres, wnioski w tej sprawie kieruj
se do sejmu, ministra oświaty, prezydenta, a nie do mnie.

Poza tym lekcje religii są prowadzone tylko w szkołach
podstawowych i średnich, których ukończenie
nie daje ci żadnych kwalifikacji, oprócz przepustki
na wyższą uczelnię. A tam żadnych lekcji religii nie ma,
więc w ogóle nie widzę problemu.

--
Nemrod Vargardsson

Pwt 32,41 Gdy miecz błyszczący wyostrzę
i wyrok wykona ma ręka,
na swoich wrogach się pomszczę,
odpłacę tym, którzy Mnie nienawidzą.
42 Upoję krwią moje strzały,
mój miecz napasie się mięsem,
krwią poległych i uprowadzonych,
głowami dowódców nieprzyjacielskich.