Użytkownik "Slawek Styk" <s...@p...onet.pl> napisał

Tez walcze z nornicami, kretami. Bez skutku. Jak buszowały po
> ogrodzie tak buszują. Chyba będę się musiał przyzwyczaić. Innego wyjścia
nie
> widzę.
> Slawek S.
>
Ja to ostatecznie też mogłabym się przyzwyczaić. W końcu jak się dobrze
przypatrzyć to zupełnie ładne zwierzątka. Ale jakoś moje roślinki z
obgryzionymi korzonkami nie chcą:(
Norniki przez tę zimę wykończyły mi chyba perukowca (czy u Was już puszcza
pąki?) i śliczności fagusa.
Gabi