Data: 2003-08-29 09:08:46
Temat: Re: Dom 2
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "ajtne" <a...@C...op.pl> napisał w wiadomości
news:bimq5e$nuc$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "eTaTa" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bim6e0$s10$2@news.onet.pl...
>
> > Chłopcy, lgną jak muchy do lepu.
> > A kobity - pełen dystans.
> Mała jest ładna. Sam powiedziałeś.
> I naprawdę nie wiesz o co chodzi?!
> I empatię tu przywlekasz za barchatki,
> zamiast zgoła coś innego?! ;)
Co niby? :-)))
Chłopaki wiadomo, bo szczere chłopiska :-))
Ale dziewuchy? Załóżmy obronę terytorium.
A empatię przywlokłem, bo chodzi o wyczucie strachu,
słabości, niechęci do walki.
Starsze dziewuchy, spoko. Kontrolują ale żadna nie
"wkracza", gdy niema potrzeby. Upomnienie i tyle.
Jednak te mniejsze, młodsze, muszą zawsze wykazać,
że to one są górą. Czy ktoś prosi, czy nie.
Ledwo to od ziemi odstaje, a gadatliwe, ho.. ho..
> > Mała wchodzi w te jazgoty,
> > ale głównie broniąc się.
> Zanim wzrośnie jej samoocena upłynie trochę wody...
> Żeby sie skonfrontować i powalczyć trzba mieć dużo
> pewności siebie, a tak - obrona, albo wycofanie.
> Niektórzy tylko to potrafią. Autopsja ;)))
No właśnie. Czyli chcesz powiedzieć, że obrona nie wystarczy,
trochę ataku trzeba wykazać. Albo chodźby sugerować,
zagrożenie dla innych, by być conajmniej - nietykalnym.
> > Zwłaszcza gdy -dla spokoju - trzeba komuś,
> > przyznać rację.
> Trzeba :| SPRAWIEDLIWIE.
> :)
Mikrosądownictwo?
To niełatwe, gdy strony idą w zaparte.:-)))
> joa bez odbioru
Wykręciłaś sobie antenę? :-)))
Najpierw sugerujesz, że coś wiesz,
a później klikasz przycisk
"nie chce mi się, z Tobą, gadać"
> > to obleśne, niestety
> C'est la vie, niestety ;)
To spore uproszczenie, niestety :-))
Tak, czas, czas, i jeszcze raz czas.
Tylko szkoda tego czasu :-))
pozdry
ett
|