Data: 2004-10-10 16:20:12
Temat: Re: Dorastający terrorysta emocjonalny
Od: "... z Gormenghast" <a...@p...not.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Slawek w news:cjruld$icj$1@news.onet.pl...
/.../
Wracając do jakby zapomnianego... (wypłoszonego??).
Ja wiem, że o wiele bardziej "po drodze" jest popastwić się nad
Amnesiakiem przy razowej tabuli - bułka z masłem chciałoby się powiedzieć -
a sprawy dla Ciebie ważne a dla mnie nadzwyczaj interesujące zepchnąć
w niebyt - choćby ze względu na ich złożoność (nieokreśloność).
Mimo to nalegam - wiem że coś z Ciebie wycisnąć się da :)).
Choćby jakąś małą hipotezkę ;)).
Swoja drogą interesujace jest to balansowanie w stanach zero -
jedynkowych, w odniesieniu do motywacji oddania głosu
na naszym/Waszym forum. Mam nieodparte wrażenie, że mimo
faktycznych przeszkód i faktycznych nieobecności, chęć "dołożenia"
jakiejś opinii bądź poglądowi jest u Ciebie niezwykle silna, a jednak...
To są jakieś stany nieustalone? ;).
Macza w tym palce Heisenberg, czy nie macza?
> jest kilka spraw dla mnie ważnych, a dla Ciebie nadzwyczaj interesujących,
> o których od dawna mam zamiar tutaj napisać. Nie muszę się zatem wcale "skuszać".
/.../
> spróbuję /.../ chociaż
> kilka zdań.
> Sławek
All
|