Data: 2007-03-14 15:24:18
Temat: Re: "Dorosły" chce wychowywać
Od: "Sky" <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Hanka <c...@g...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:1...@e...googlegr
oups.com...
On 14 Mar, 08:58, "Sky" <s...@o...pl> wrote:
> ...czyli czynić innych na swój obraz i podobieństwo...
Nie.
Pokazywać świat, ostrzegać przed niebezpieczeństwem, ale nie zabraniać
samodzielnych kroków, również tych niebezpiecznych, pomagać, ( ale
nie: wyręczać), być obok ( a nie: zamiast), uspokajać i pocieszać w
razie potrzeby (ale nie roztkliwiać się przesadnie), być przyjacielem,
a nie treserem.
Hanka
;)
Jak zastosujesz, to obie strony będą zadowolone.
Jeśli wprowadzisz tresurę - nie będzie zadowolony nikt. Ani tresowany,
co oczywiste, ani treser - bo zawsze będzie mu za mało efektów
tresury :)
======
Wiesz Hanuś kto nigdy nie będzie zadowolony? ;)
"Dorosły" ;P
Ty mówisz o prawdziwym dorosłym a ja o tych zdziecinniałych udających
"dorosłych" ;)
No cóż...cudzysłowy nie zawsze są widać wystarczająco "wymowne"... ;D
|