Data: 2009-03-30 21:54:12
Temat: Re: Dostałam smsa
Od: "Aicha" <b...@t...ja>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "medea" napisał:
> > I to oznacza, że się musiałam przekonywać??? - po prostu do
> > pewnego czasu (krótko) nie zwróciłam na niego uwagi, a to różnica.
> Nie chce mi się i nie mam czasu szukać. Pisałaś o tym, że musiał Cię
> do siebie przekonywać.
> Wszystko naciągasz w zależności od potrzeb dyskusji i lawirujesz.
Oto zawsze konsekwentna Ikselka, która od kołyski wiedziała, jakiego
chce mężczyzny:
(1)
Wszystko prawda. Mój mąż miał zawsze!!! nawet jako chłopak krótkie
włosy (w okresie, kiedy modne były długie), a przy tym był
dystyngowany, kulturalny, czysty, miał zawsze świezo wyprasowane
(przez siebie!) spodnie i świeżo wypraną koszulę.
I rzeczywiście - były to sygnały, które odebrałam jak najbardziej
prawidłowo.
Kobiety, które takie sygnały odbierają źle, mają, czego chciały... tzn
nie mają, czego (by) chciały.
<ht4vmo8qp3um$.12cazw3juraz7$.dlg@40tude.net>
(2)
Na poczatku mnie tylko wkurzał - taki wszystkowiedzący, uładzony,
krótkie włoski, wyprasowana koszula i czyste paznokcie ;-PPP :-)
<c...@4...net>
Może już wystarczy tego pastwienia się nad klimakteryjną niepamięcią i
permanentną prawdomównością :)
--
Pozdrawiam - Aicha
|