Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!plix.pl!newsfeed1.plix.pl!goblin2!gobli
n.stu.neva.ru!feeder1.cambriumusenet.nl!feed.tweaknews.nl!postnews.google.com!i
31g2000yqm.googlegroups.com!not-for-mail
From: glob <r...@g...com>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Dotyk
Date: Thu, 10 Jun 2010 19:23:11 -0700 (PDT)
Organization: http://groups.google.com
Lines: 67
Message-ID: <d...@i...googlegroups.com>
References: <3...@x...googlegroups.com>
<0...@z...googlegroups.com>
<0...@w...googlegroups.com>
<f...@5...googlegroups.com>
<6...@j...googlegroups.com>
<hur9vm$lpe$4@news.net.icm.edu.pl>
<8...@w...googlegroups.com>
<d...@4...net>
<6...@c...googlegroups.com>
<a...@4...net>
<4...@x...googlegroups.com>
<133so1uftg48b$.7qk4omtz61xl$.dlg@40tude.net>
<9...@e...googlegroups.com>
<7qlig219drm3$.1ls8ep3plca6p.dlg@40tude.net>
NNTP-Posting-Host: 74.86.222.70
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Trace: posting.google.com 1276222991 23184 127.0.0.1 (11 Jun 2010 02:23:11 GMT)
X-Complaints-To: g...@g...com
NNTP-Posting-Date: Fri, 11 Jun 2010 02:23:11 +0000 (UTC)
Complaints-To: g...@g...com
Injection-Info: i31g2000yqm.googlegroups.com; posting-host=74.86.222.70;
posting-account=oxm6WwoAAABbNq-FrLxteMJGewUj6LHu
User-Agent: G2/1.0
X-HTTP-UserAgent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 4.01; Windows CE;
PPC)/UCWEB7.0.0.41/31/352,gzip(gfe)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:547016
Ukryj nagłówki
Ikselka napisał(a):
> Dnia Thu, 10 Jun 2010 16:40:44 -0700 (PDT), glob napisaďż˝(a):
>
> > Ikselka napisaďż˝(a):
> >> Dnia Thu, 10 Jun 2010 15:39:08 -0700 (PDT), glob napisaďż˝(a):
> >>
> >>> Chodzi o to, �e nie ma �mierci, kiedy ona przychodzi nie wiemy, �e
> >>> umieramy,
> >>
> >> Skontwiesh? Ile razy umiera�e�?
> >> :-/
> >>
> >>> ale �mier� poprzedza konanie, czasem bolesne wi�c obecno��
> >>> innych to koji tak jak trzymanie za r�k� tych kobiet podczas
> >>> eksperymentu, lub obecno�� ludzi b�d�cych w podobnej sytu�acji.
> >>> Wtenczas umiera si� cicho , bo ilo�� nigdy nie �pi ona zawsze czuwa i
> >>> koji.
> >>
> >> Nie.
> > Bo to nielogiczne umierze� w momencie �mierci i wiedzie� co si� z tob�
> > dzeje podczas twojego bytowania.
>
> Czlowiek przytomny zdaje sobie spraw�, �e za chwil� umrze.
> Smierďż˝ to pierwszy moment po umieraniu, a ostatni przed martwotďż˝.
>
> > Ludzie gdzie siďż˝ umiera seryjnie, nie histeryzujďż˝ , przychodzi siďż˝ i
> > stwierdza ___umarďż˝.
>
> Ale nie ten stwierdza, co umarďż˝, lecz ci, co nie umarli.
> Ten, co umar�, by� sam wobec swojej �mierci.
> Tak samo ka�dy jest sam wobec swego b�lu, g�odu, strachu, my�li.
>
> > ......�mier� pojedy�cza to jest jednak szarpanie
> > stawiaj�ce wszystkich na nogi, a rodzina biegnie po ksi�dza
>
> I po co to piszesz? O tym ksiedzu? A je�li nikt nigdzie nie biegnie? Jesli
> umiera niewierz�cy? Co robi rodzina?
Ksiądz to skojarzenie, a np Papież umierał publicznie, czasem katolicy
chcą pokazać jak umiera katolik , pokazać godność swojej śmierci, tzn
jak się ją przyjmuje. Mnie po prostu chodzi o to że w momencie
konania, obecność ludzi łagodzi konanie, lub w masie podczas bitwy ,
ilość w tym przypadku, tłum w którym się znika, tak jak ludziom
roztapia się "ja "w tłumie, tak można wykorzystać tłum by roztopić
swoje konanie. Masa w tym przepadku jest niesłychaną mocą dla
jednostki ludzkiej i poważnie mówie, jakbym dowiedział się teraz że
jestem nieuleczalnie chory, jadę na wojnę.
|