Data: 2014-11-23 12:31:45
Temat: Re: Draka o piątaka.
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 23 Nov 2014 09:54:56 +0100, Trybun napisał(a):
> W dniu 2014-11-21 o 23:34, XL pisze:
>>
>>> Jak dla mnie nic złego nie zrobiła.
>> Sorry, ale przerażasz mnie.
>
> A mnie bardziej przeraża widmo władyki który mógłby zabawiać się we
> absolutnego władcę miasta. Do tego stopnia że zgody na demonstracje
> udzielałby tylko swoim wybrańcom.
>
>>
>>> Jest prezydentem miasta,
>> Nie ma nigdzie w uposażeniu prezydenta miasta niczego takiego jak "bilety
>> wstępu wszędzie za darmo". W małej firmie jak właściciel kupi pracownikom
>> bilety i rozda im za darmo, to ta operacja podlega opodatkowaniu.
>
> Jak dla mnie gospodarz miasta poza prywatnymi przybytkami powinien mieć
> na terenie przez siebie gospodarowanym wolny wstęp.
Muzeum Pałac w Wilanowie nie jest w gestii miasta.
>
>>
>>> a na
>>> dodatek była z gośćmi.. Po prostu taka funkcja to również jakiś
>>> autorytet, choćby ze względu na tych gości.
>> Właśnie ze względu na tych gości powinna za wszelką cenę (LOL - tu tylko za
>> 5 złotych!) uniknąć draki - pokazać klasę: zapłacić i pochwalić pracownika
>> za sumienność.
>
> Jak dla mnie pokazała klasę. I pozostaje mi ubolewać że poznaniacy
> jeszcze nie mieli szczęścia do prezydenta dorównującego klasą pani
> Gronkiewicz.
> Gronkiewicz i prezydent Krakowa, p. Majchrowski to z tych znanych
> najbardziej godni szacunku prezydenci miast ww kraju.
> I doprawdy nie wiem jaki sens ma poruszanie takch argumentów w krytyce.
> Przecież to przyp[omina krytykę posłów czy senatorów, kraj jest
> rozkradany, z Polaków robi się niewolników, a całe zarzuty, jakie się
> publicznie stawia wobec winnych temu stanowi rzeczy to zaparkowanie
> przez pana/nią posła auta w miejscu niedozwolonym,
Jednorazowe?
3333-)
> czy przekroczenie
> dozwolonej prędkości na drodze... To jakiś amok, ślepota społeczna.
Bo IM wolno? - to jest dopiero ślepota społeczna!
> Rozumiem propagandę, ale dlaczego społeczeństwo to chwyta i zamiast o
> rzeczywistości spiera się o w praktyce nic nie znaczące duperele...
Jak to "nic nie znaczące"?
Skoro poseł notorycznie parkuje za darmo albo przekracza przepisy, to
będzie uczciwie rozliczał inne swoje wydatki/uczynki? W jakim świecie Ty
żyjesz?
>
>>>>
>>>>> Po pierwsze jest gospodarzem miasta,
>>>> No i co z tego? Jest takim samym obywatelem jak każdy z nas, kiedy je
>>>> zwiedza.
>>> Wcale nie, na czas kadencji jest kimś więcej niż zwykłym obywatelem,
>>> nawet na zwiedzaniu.. Tym bardziej że była z zagranicznymi gośćmi, a
>>> więc służbowo.
>> Tylko że nikt nie uprzedził Muzeum, że ona też będzie zwiedzać. To goście
>> wyrazili PRYWATNĄ chęć zwiedzania, nie była to służbowa impreza.
>
> Prezydentowi wolno wizytować obiekty na terenie na którym gospodaruje
> także i bez zapowiedzi.
Jest mały problemik - właścicielem i gospodarzem tego muzeum jest Skarb
Państwa oraz właściwy minister kultury. Tu masz statut:
http://bip.mkidn.gov.pl/media/download_gallery/2011-
1-z5z1.pdf
>
>>
>>>>> a
>>>>> po drugie - przecież nie będzie stała z zaproszonymi gośćmi w kolejce po
>>>>> bilety.
>>>> Nikt nie kazałby jej stać - wystarczy żeby wyjęła te nieszczęsne 5 złociszy
>>>> i po prostu szybko zapłaciła, żeby nie wywoływać sensacji/scysji.
>>> Jak dla mnie to byłaby groteska.. Ci goście z pewnością zaczęliby p.
>>> prezydent traktowań mniej poważnie.
>> Ja myślę, ze wręcz przeciwnie.
>>
>>>>> I tak prawdę mówiąc wolę ją widzieć taką niż w jakiejś fałszywej pozie,
>>>>> gdy to publicznie płaci 5 zł za wstęp a poza kamerami robi przekręty za
>>>>> grube pieniądze, jednocześnie pozując na jakiegoś świętoszka..
>>>> A ja ją widzę taką, jak tam przy kasie - widzę kogoś, kto np lekką ręką
>>>> wywala NIE SWOJE grube miliony na iluminacje świąteczne, a równoczesnie ze
>>>> swojej WŁASNEJ kieski za nic nie wyciągnie nawet 5 złociszy, żeby uniknąć
>>>> (durnego w sumie) problemu i wstydu dla stanowiska, które zajmuje.
>>> Skoro uznała że te iluminacje są potrzebne, a Warszawiakom się spodobały
>>> to ja nie widzę nic złego. Natomiast miałbym uwagę co do tej niesławnej
>>> Tęczy, tu istotnie nie idzie zrozumieć o co poza prowokowaniem chodzi
>>> pani prezydent..
>> No i tu się zgadzamy. Zwłaszcza że ów żałosny symbol postawiono przed
>> kościołem.
>
> W tej sprawie to się zgodzę, natomiast kościół także niech najlepiej
> przestanie się bawić w jakiegoś dyktatora. W miejscowości Słupca
> znajomy otworzył sklep monopolowy, dostał pozwolenie, sporo
> zainwestował, pech chciał że było to w pobliżu kościoła. Proboszcz
> zaprotestował
Protestowali OBYWATELE z proboszczem na czele, taka sama grupa społeczna
jak każda inna - demokracja jest, czyż nie? Widocznie było ich na tyle
dużo, że ten protest PRAWNIE jest zasadny.
> no i miasto w trybie pilnym rozwiązało umowę najmu lokalu
> ze znajomym. Oczywiście żadnego odszkodowania, nic. Facet stracił kasę i
> czas.
Widziały gały, gdzie sklep stawiały? - jeśli nie widziały, to od tej pory
już będą. Nie ma to jak nauka na własnej skórze. A jeśli jeszcze za mało,
to niech na drugi raz poszuka meczetu lub synagogi i otworzy po sąsiedzku
jatkę z wieprzowiną... Pokażą mu, co i jak. Zrozumie od razu.
|