Data: 2011-05-28 13:18:37
Temat: Re: "Drobna, urocza wpadka"...
Od: Fragile <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sat, 28 May 2011 07:42:43 -0500, Iwon(K)a napisał(a):
> "Fragile" <s...@o...pl> wrote in message
> news:qmeppnw96set.ia4y1434b8ts.dlg@40tude.net...
>> A to mina swiadczy o tym, czy ktos jest ludzki?
>> Pewne sytuacje zobowiazuja ludzi na konkretnych stanowiskach do
>> zachowywania sie zgodnie z etykieta i protokolem dyplomatycznym.
>
>
> to w protokole dyplomatycznym jest tez ustalona mina na twarzy polityka??
>
W dyplomacji i polityce odpowiedni wyraz twarzy w konkretnych sytuacjach
jest oczywistoscia.
_Odpowiedni_. I kazdy dyplomata i polityk powinien o tym wiedziec.
Oczywistym jest, ze polityk czy dyplomata _z prawdziwego zdarzenia_, o
wysokiej kulturze osobistej, nie bedzie na _oficjalnym spotkaniu_ robil
"dziwnych" (mogacych budzic sprzeczne emocje) min w obecnosci innych
waznych osobistosci.
Niestety - niektorym i protokol nie pomoze. Jesli ktos sie urodzil, by
pełzac, latac nigdy nie bedzie...
>
> sie zdziwic nie mozna, wyrazic zaskoczenia, zadowolenia- twarz maska- to
> jest
> protokol i etykieta?
>
Protokol i etykieta to znacznie wiecej niz wyraz twarzy. Wyraz twarzy to
pikus.
I nie - twraz maska nie jest elementem protokolu i etykiety.
Pozdrawiam,
M.
|