Data: 2011-05-28 14:22:59
Temat: Re: "Drobna, urocza wpadka"...
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sat, 28 May 2011 12:26:01 +0200, medea napisał(a):
> Po pierwsze - nie były te zdjęcia podpisane (chyba że nie zwróciłam
> uwagi), więc na dobrą sprawę nie wiesz, gdzie były zrobione.
"Zdjęcie zrobiono wczoraj przed Winfield House, rezydencją ambasadora
Stanów Zjednoczonych w Londynie, w której odbyła się uroczysta kolacja na
cześć królowej. Nietypowe miny Obamów, uchwycone przez fotoreportera
Reutera, były reakcją na limuzynę Elżbiety II, która właśnie pojawiła się w
bramie. Ot, drobna i urocza wpadka."
> Po drugie - człowiek z OSOBOWOŚCIĄ może pozwolić sobie na o wiele
> więcej, o ile oczywiście nikogo nie obraża i o ile robi to naturalnie i
> bez złych intencji.
> Czy ktoś z oficjeli poczuł się obrażony? Masz taką informację?
Na pewno takie informacje się pojawią. I na pewno nie z pierwszej ręki,
tego można być pewnym. Ludzie z klasą (królowa i inne osoby z rodziny
królewskiej) nie obnoszą się ze swoją obrazą wobec zwykłego, obserwujacego
ich, żadnego sensacji tłumu...
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei
Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf
|