Data: 2011-05-30 19:21:58
Temat: Re: "Drobna, urocza wpadka"...
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 30 May 2011 21:19:29 +0200, Stalker napisał(a):
> W dniu 2011-05-30 21:09, Chiron pisze:
>> Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
>> news:is0p3b$gj0$1@news.dialog.net.pl...
>>> W dniu 2011-05-30 20:44, Chiron pisze:
>>>> Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
>>>> news:is0o22$fv1$1@news.dialog.net.pl...
>>>>> W dniu 2011-05-30 20:22, Ikselka pisze:
>>>>>
>>>>>>> Przecież dopiero co wytłumaczyłem :-)
>>>>>
>>>>>> Że "...jak w historii o tej pani co jej się śniło że idzie na szafot
>>>>>> i w szoku zmarła jeszcze we śnie?"
>>>>>> A co to niby tłumaczy?
>>>>>
>>>>> A powiedz mi najpierw co w tej historii jest nie tak...
>>>
>>>> To lepiej Ty napisz, co jest nie tak w tym- jak Ci napisałem, że to
>>>> zmyślona historia na podstawie prawdziwego, udokumentowanego wydarzenia?
>>>
>>> Jakiego prawdziwego udokumentowanego wydarzenia?
>>
>> Skazańcowi powiedziano, że właśnie idzie na śmierć. Następnie kazano mu
>> ukleknąć i położyć głowę na pieńku. Powiedziano mu, ze zostanie zabity w
>> ten sposób, że w tętnicy szyjnej zostanie zrobiona dziura, w skutek
>> czego wykrwawi się na śnmierć. Zawiązano mu oczy, ukłuto w szyję
>> (zupełnie niegroźnie) a na szyję powoli wylewano ciepłą wodę, która
>> głośno ściekała do misy. Biedak umarł-a lekarz stwierdził, że ma
>> wszelkie objawy śmierci z wykrwawienia.
>
> Załamka mnie bierze...
>
> Chiron przeczytaj proszę jeszcze raz moją historię (pełną wersję
> znajdziesz w innym wątku) i zastanów się czemu moja historia nie ma nic
> wspólnego z twoją.
>
> Chcesz, skonsultuj się z Ikselką, może razem na coś wpadniecie
>
Bez przesady, aż tak zdeterminowana nie jestem do rozszyfrowywania Twoich
rozmytych sugestii. Mam lepsze zajęcia.
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei
Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf
|