| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-07-16 17:09:18
Temat: Re: DrożdzeAutor:Kasia Wróblewska (h...@N...gazeta.pl)
Data:2003-04-02 22:13:48 PST
> Zawszę stosuję kurację drożdżową, kiedy mi się pogarsza cera, pojawiają
się wypryski. > 1/6 kostki drożdży zalewam wrzątkiem, mieszam i czekam aż
ostygnie. Piję zimne, bo
> smakuje ochydnie:) Najlepiej pić taką porcję dwa razy dziennie, przez dwa
tygodnie.
O Rany!! Wlasnie to pije - to jest straszne :((( Obrzydlistwo jakich malo.
Czy rozpuszczone w goracym mleku tez mozna pic i czy smakuja lepiej?
Chyba nie przetrwam takiej kuracji :))
Pozdrawiam,
Dominika R (mocno zdegustowana)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-07-16 17:31:38
Temat: Odp: Drożdze
Użytkownik Dominika R <n...@n...poczta.onet.pl> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:bf40sf$s4l$...@a...news.tpi.pl...
> O Rany!! Wlasnie to pije - to jest straszne :((( Obrzydlistwo jakich
malo.
> Czy rozpuszczone w goracym mleku tez mozna pic i czy smakuja lepiej?
> Chyba nie przetrwam takiej kuracji :))
Sa pastylki drozdzowe. Nie pamietam w tej chwili nazwy, ale pani w
aptece na pewno cos poleci. Po co sie katowac?:)
=====
annaM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-16 17:36:13
Temat: Re: DrożdzeIn news:bf40sf$s4l$1@atlantis.news.tpi.pl,
Dominika R <n...@n...poczta.onet.pl> typed:
>> Zawszę stosuję kurację drożdżową, kiedy mi się pogarsza cera,
>> pojawiają
> się wypryski. > 1/6 kostki drożdży zalewam wrzątkiem, mieszam i
> czekam aż ostygnie. Piję zimne, bo
>> smakuje ochydnie:) Najlepiej pić taką porcję dwa razy dziennie,
>> przez dwa tygodnie.
>
> O Rany!! Wlasnie to pije - to jest straszne :((( Obrzydlistwo jakich
> malo. Czy rozpuszczone w goracym mleku tez mozna pic i czy smakuja
> lepiej?
> Chyba nie przetrwam takiej kuracji :))
A one musza byc rozpuszczone w wodzie? Przygotowane inaczej straca lecznicze
wlasciwosci?
Ja drozdze uwielbiam, ale w takiej postaci:
http://puszkkka.spinacz.pl/przepis.php3?id=230
http://puszkkka.spinacz.pl/przepis.php3?id=663
Smakuja pysznie, jak "nie drozdze" =]
Pozdrawiam,
Karola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-16 17:46:45
Temat: Re: Drożdze"AnnaM" <l...@w...pl> wrote in message
news:bf429h$8$1@news.onet.pl...
> Sa pastylki drozdzowe. Nie pamietam w tej chwili nazwy, ale pani w
> aptece na pewno cos poleci. Po co sie katowac?:)
Chcialam sprobowac, bo jak pisala Kasia efekty sa znacznie lepsze niz po
pastylkach :)
Dominika R
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-16 17:53:02
Temat: Re: Drożdze
> 1/6 kostki drożdży zalewam wrzątkiem /ciach/
pierwsze slysze zeby drozdze zalewac wrzatkiem! z tego co wiem, drozdze
to sa zywe istotki (grzyby chyba) i jak sie je potraktuje wrzaca woda,
to sie je zabija. szczerze mowiac, nie wiem, czy martwe drozdze moga byc
tak skuteczne jak zywe. Ja do picia zalewam je po prostu cieplym mlekiem
albo woda. no nie wiem, nie jestem specjalistka w tej dziedzinie...
pozdrawiam, anik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-16 18:07:22
Temat: Re: Drożdze"Anik" <a...@N...pl> wrote in message
news:bf43eu$f1r$1@atlantis.news.tpi.pl...
> pierwsze slysze zeby drozdze zalewac wrzatkiem! z tego co wiem, drozdze
> to sa zywe istotki (grzyby chyba) i jak sie je potraktuje wrzaca woda,
> to sie je zabija. szczerze mowiac, nie wiem, czy martwe drozdze moga byc
> tak skuteczne jak zywe. Ja do picia zalewam je po prostu cieplym mlekiem
> albo woda. no nie wiem, nie jestem specjalistka w tej dziedzinie...
> pozdrawiam, anik
Jak odnajdziesz ten watek to sie doweisz dlaczego wrzatkiem. Pisza tam cos o
tym, ze jak sie drozdzy nie zabije to sie beda w brzuchu mnozyc :)))
A pijecie tego cala szklanke, czy mniej?
Dominika R
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-16 18:08:24
Temat: Re: Drożdze
> pierwsze slysze zeby drozdze zalewac wrzatkiem! z tego co wiem, drozdze
> to sa zywe istotki (grzyby chyba) i jak sie je potraktuje wrzaca woda,
> to sie je zabija. szczerze mowiac, nie wiem, czy martwe drozdze moga byc
> tak skuteczne jak zywe. Ja do picia zalewam je po prostu cieplym mlekiem
> albo woda. no nie wiem, nie jestem specjalistka w tej dziedzinie...
No pewnie ze trzeba je najpierw zatluc, bo inaczej zyja w przewodzie
pokarmowym i zamiast dawac witaminki i inne dobrodziejstwa twoje wyzeraja
:)))
Pozdrawiam
Joasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-16 18:25:18
Temat: Re: DrożdzeUżytkownik "Dominika R" <n...@n...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:bf40sf$s4l$1@atlantis.news.tpi.pl...
> O Rany!! Wlasnie to pije - to jest straszne :((( Obrzydlistwo jakich malo.
> Czy rozpuszczone w goracym mleku tez mozna pic i czy smakuja lepiej?
> Chyba nie przetrwam takiej kuracji :))
Spróbuj z mlekiem, są o wiele lepsze!
Pozdrawiam,
Lady M
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-16 18:30:05
Temat: Re: Drożdze
>> No pewnie ze trzeba je najpierw zatluc, bo inaczej zyja w przewodzie
> pokarmowym i zamiast dawac witaminki i inne dobrodziejstwa twoje
wyzeraja
> :)))
aha... no skoro tak, to sie nie kloce :)
napisze tylko ze obecna tutaj moja kolezanka po prostu je drozdze bez
zalewania. zewnetrzenie wyglada normalnie, do srodka jej nie zagladałam,
ale niedawna gastroskopia kolezanki nie stwierdzila zadnych ubytkow
spowodowanych przez drozdze ;)))
dzieki za oswiecenie, pozdrawiam, anik.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-16 18:31:37
Temat: Re: Drożdze"Lady M" <l...@p...onet.pl> wrote in message
news:bf44ue$5en$1@news.onet.pl...
> Spróbuj z mlekiem, są o wiele lepsze!
Dziekuje Ci z calego serca :)))))) Mialam nadzieje, ze taka odpowiedz sie
pojawi hehe. Moze wiec przetrwam :)) 2 szklanki dziennie, ale z mlekiem :)
Dominika R
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |