Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Duchowość.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Duchowość.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-01-14 23:31:45

Temat: Duchowość.
Od: "zielsko" <zielsko_p@WYTNIJ_TOtlen.pl> szukaj wiadomości tego autora

Temat pracy wybrany, piękny zachód słońca, cudny.
Jeżeli kogos interesuje duchowośc w psychologii to polecam, jako wstęp do
dalszych poszukiwań, artukuł profesor Heszen-Niejodek i doktor
Gruszczyńskiej : Wymiar duchowy człowieka, jego znaczenie w psychologii
zdrowia i jego pomiar. Tekst powinien się ukazać w najbliższym
Przeglądzie Psychologicznym. Zawiera uzasadnienie takich badań, wskazuje
na dwa sposoby rozumienia duchowości wśród badaczy-psychologów w naszym
kraju, wskazuje rozumienie duchowości jako konstruktu wychodzącego z
psychologii poznawczej, przedstawia narzędzie wraz z jego chrakterystyką
psychometryczną.

Ciekawe co ksiądz Popielski na to :)

--
Paweł Zioło
http://fotozielsko.prv.pl GnuPGP:09504E96 ICQ:236822802
Nowy poczmistrz przybyły do Kodnia
pojął trzy żony w ciągu tygodnia.
Gdy go spytano, czy zawsze mieć zwykł trzy,
odparł: "Tak, jedna łatwo się sprzykrzy.
Bigamia zaś, a fe! -- to zbrodnia!"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2004-01-15 07:55:58

Temat: Re: Duchowość.
Od: nonnocere <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

zielsko wrote:

> Temat pracy wybrany, piękny zachód słońca, cudny.

i na co padł wybór?
U mnie kryzys - za tydzień wypadałoby teorię oddać, a utknęłam na
tłumaczeniach.

> Jeżeli kogos interesuje duchowośc w psychologii to polecam, jako wstęp do
> dalszych poszukiwań, artukuł profesor Heszen-Niejodek i doktor
> Gruszczyńskiej : Wymiar duchowy człowieka, jego znaczenie w psychologii
> zdrowia i jego pomiar. Tekst powinien się ukazać w najbliższym
> Przeglądzie Psychologicznym. Zawiera uzasadnienie takich badań, wskazuje
> na dwa sposoby rozumienia duchowości wśród badaczy-psychologów w naszym
> kraju, wskazuje rozumienie duchowości jako konstruktu wychodzącego z
> psychologii poznawczej, przedstawia narzędzie wraz z jego chrakterystyką
psychometryczną.

Gruszczyńską też wkręcili? To mi zaskoczenie :)

> Ciekawe co ksiądz Popielski na to :)

Jakoś koncepcje Frankla czy Popielskiego nie podchodziły mi nigdy
zbytnio. Czyżbym oporowała? ;)
Ale w wydaniu Heszen o wiele bardziej mi to pasuje. No ale zastanawiam
się jakie by to miało konsekwencje - wykorzystanie duchowości w działce
zdrowia. Bo wiadomo - wysoki poziom sprzyja walce z chorobą. No ale jak
tu chorych uduchawiać? Czytałam ostatnio arytkuł Heszenowej - "Wymiar
duchowy człowieka a zdrowie". Pisała tam o badaniach C. N. Alexandra z
1989. Badano pensjonariuszy domów opieki. Średni wiek 81 lat. Podzielono
ich na grupę medytacji transcendentalnej, medytacji wewnętrznej,
relaksacji i kontrolą. Po trzech miesiącach w pierwszej grupie nie było
żadnych zgodnów i wskaźniki zdrowia bardzo się poprawiły. W drugiej
śmiertelność wynosiła 87% a w 3 i 4 - 60%. Nic tylko transcendetować :).
Inna badania: Hummer i inni (1999) - badanie podłóżne na grupie 21 204.
Okazało się, że w przeciągu 8 lat ryzyko śmierci było prawie 2 razy
większe u osób, które które nie uczestniczyły w nabożeństwach, w
porównaniu do osób które uczęszczały w nabożeństwach przynajmniej raz w
tygodniu. No ale tu wchodza w religijność. A wiadomo, że ateista może
być bardzo uduchowiony. Jakby badano właśnie duchowość, to wynik byłby
pewnie bardziej spektakularny.
--
Pozdrawiam, Magdalena S.

"Aby zdobywać wielkość, człowiek musi tworzyć, a nie odtwarzać"
Antoine de Saint - Exupery

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-01-15 09:42:51

Temat: Re: Duchowość.
Od: "Duch" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "nonnocere" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bu5h29$9l3$1@zeus.polsl.gliwice.pl...

> Badano pensjonariuszy domów opieki. Średni wiek 81 lat. Podzielono
> ich na grupę medytacji transcendentalnej, medytacji wewnętrznej,
> relaksacji i kontrolą. Po trzech miesiącach w pierwszej grupie nie było
> żadnych zgodnów i wskaźniki zdrowia bardzo się poprawiły. W drugiej
> śmiertelność wynosiła 87% a w 3 i 4 - 60%. Nic tylko transcendetować :).

Cos mi sie nie chce wierzyc akurat w te badania.
W ciagu trzech miesiecy zmarlo 87% osob z 2 grupy?
Jezeli ta grupa to 10 osob to zmarlo 9 z nich, od razu w ciagu 3 miesiacy
???
Cos tu nie gra, zgoda?
Duch


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-01-15 16:12:44

Temat: Re: Duchowość.
Od: nonnocere <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Duch wrote:


> Cos mi sie nie chce wierzyc akurat w te badania.
> W ciagu trzech miesiecy zmarlo 87% osob z 2 grupy?
> Jezeli ta grupa to 10 osob to zmarlo 9 z nich, od razu w ciagu 3 miesiacy
> ???
> Cos tu nie gra, zgoda?
> Duch

Sorki :) Pomyłka :) Na odwrót oczywiście miało być :) miało być
odpowienio 87% przeżycie (nie śmiertelność) w grupie 2 i 60% w grupie 3
i 4.

Dzięki za zwrócenie uwagi...
--
Pozdrawiam, Magdalena S.

"Aby zdobywać wielkość, człowiek musi tworzyć, a nie odtwarzać"
Antoine de Saint - Exupery

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-01-15 23:08:04

Temat: Re: Re: Duchowość.
Od: "zielsko" <zielsko_p@_wytnij_to_tlen.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 15 Jan 2004 08:55:58 +0100, nonnocere wrote in
<bu5h29$9l3$1@zeus.polsl.gliwice.pl>:


> i na co padł wybór?

Na temat który mnie kręci od początku studiów czyli zachowania zdrowotne.
A dokładniej zachowania zdrowotne, a duchowość badana u osób określających się jako
duchowe i/lub religijne. Jako, że w tej działce
istotnym predyktorem jest poczucie własnej skuteczności to gses jest
wśród metod. Tak się składa, że był on brany przy ocenie trafności
teoretycznej kwestionariusza profesorki. Także muszę to sobie tera
przemyśleć i rozrysować..... i już się wystraszyłem. :)))

Pytanie czemu właśnie to?
W literaturze często przewija się przypuszczenie, że żcie religijne i
duchowe poprzez dążenie do doskonałości, spełnianie nakazów i zakazów
danej tradycji wpływać może w sposób pozytywny na podejmowanie zachowań
prozdrowotnych i zdrowie ochraniających.

> U mnie kryzys - za tydzień wypadałoby teorię oddać, a utknęłam na
> tłumaczeniach.

Dobrze będzie. :)

(ciach)

> Gruszczyńską też wkręcili? To mi zaskoczenie :)

To tylko pozory. Jak zadeklarowała ją temat nie interesuje ale :
"Test sferyczności Bartletta wykazał, iż należy odrzucić hipotezę mówiącą
o uzyskanej macierzy korelacji jako macierzy jednostkowej (chi2=6982,85;
df=595; p<0,001). Również otrzymana wysoka wartość wskaźnikówka
Kaisera-Meyera-Olkina wynoszącą 0,933 uprawomacniało tezę, iż możliwe
będzie wyodrębnienie czynników wspólnych. " Potem jest jeszcze lepiej. To
dzięki niej ten kwestionariusz ma charakterystyki psychometryczne, przy
których Juczyński się chowa :))

>> Ciekawe co ksiądz Popielski na to :)
>
> Jakoś koncepcje Frankla czy Popielskiego nie podchodziły mi nigdy
> zbytnio. Czyżbym oporowała? ;)

Nie. Inny sposób uprawiania psychologii. Popielski to fenomenologia. Więc
nie da się duchowości skonceptualizować i badać trzymając się
fenomenologii.
A gdy się jednak chce coś badać(jest kwestionariusz do tej koncepcji) to
się robi przekręt. No i w tej koncepcji są pewne założenia.
Myślę, że zrobie rysunek i go podepnę pod wątek.

> Ale w wydaniu Heszen o wiele bardziej mi to pasuje. No ale zastanawiam
> się jakie by to miało konsekwencje - wykorzystanie duchowości w działce
> zdrowia. Bo wiadomo - wysoki poziom sprzyja walce z chorobą. No ale jak
> tu chorych uduchawiać? Czytałam ostatnio arytkuł Heszenowej - "Wymiar

No właśnie nie jest to wszystko takie jasne i proste. :)
Tak naprawdę to jest niewiele dobrze zrobionych badań o których można
powiedzieć, że potwierdzają zależności :)
Czy uduchawiać? I tak i nie. MZ już to robimy, choćby kładąc nacisk na
poszukiwanie sensu, na szukanie odpowiedzi na pytanie: Kim jestem?.
W tej koncepcji ważne są takie czynniki jak: rozwój, wolność wewnętrzna,
otwartość, postawy religijne, wrażliwość etyczna, sprzeciw wobec zła,
stosunek do innych, zaangażowanie, sens, harmonia. W efekcie badań w skła
narzędzia weszły tylko podskale: wrażliwość etyczna, postawy religijne,
harmonia, a w nowej wersji do tej trójcy wróciła transcendencja w
kierunku ja, czyli rozwój. :)

> duchowy człowieka a zdrowie". Pisała tam o badaniach C. N. Alexandra z
> 1989. Badano pensjonariuszy domów opieki. Średni wiek 81 lat. Podzielono

Efekt tłumaczy się specyficznym wpływem każdej z tych technik.
Kurcze ciekawe kiedy będę miał komplet wszystkich 10 artykułów. :)
Wszystko to jest ciekawe ale strasznie śliskie pod względem metodologicznym. :)



--
Paweł Zioło
http://fotozielsko.prv.pl GnuPGP:09504E96 ICQ:236822802
"Pewna nudystka opalała się w Krośnie.
Jej fatałaszki wietrzyk porwał radośnie.
Miłośnik pań się zjawił tam
i jeżli dobrze życie znam,
to pomyśleliście, że dalej jest sprośnie."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

rzecz o kowbojach i teksanskich dziewkach
wszystko ch** 2004
Z definicji matematyki... matematyka (od zawsze) 'siedzi' w... koszu na śmieci ! było: Re: Eter
potas, sod, chlor
Dlaczego z przyjemnością czytam Sławka

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »