Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.rmf.pl!news.ipartners.pl!not-for
-mail
From: "Sylwia" <s...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Dupowatosc czyli ciag dalszy pojec :>
Date: Thu, 31 Oct 2002 16:04:05 +0100
Organization: Internet Partners
Lines: 39
Message-ID: <aprg6i$2pj7$1@news2.ipartners.pl>
References: <s...@c...acn.waw.pl>
<apreei$1hq$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: 217.153.41.3
X-Trace: news2.ipartners.pl 1036076050 91751 217.153.41.3 (31 Oct 2002 14:54:10 GMT)
X-Complaints-To: a...@i...pl
NNTP-Posting-Date: 31 Oct 2002 14:54:10 GMT
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2314.1300
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2314.1300
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:165182
Ukryj nagłówki
> Nie robi awantur (ale tylko raz na jakis czas, oczywscie),
> Nie wychodzisz z kolesiami na piwo "bez pytania" i nie wracasz za pozno.
> W sobote nie jedzie do lasu na grila bo tak chcesz i juz.
> Nie przeklinasz.
> Pisac dalej?
No i po co ta ironia ?
> Kobiety maja od nas sprzeczne wymagani: czuly - meski ( .. )
Doskonale zdaje sobie z tego sprawe, sama tak postepuje ale coraz czesciej
zamiast faceta przyjaciela, kumpla chcialabym ,,mezczyzny". Moze to kwestia
wieku ? :-))
> Sylwia pisze, ze nie-dupowaty to taki ktory siedzi cicho gdy zaczepiaja
jego dziewczyne.
Ja nie napisalam, ze ,,siedzi cicho" ja napiasalam, ze gosc do mnie
,,zagadal" a on uciekl nie czekajac na rozwoj sytuacji, nie biorac mnie za
reke i ciagnac za soba itp.
> Co facet powinien?: Po pierwsze nie powinnien sluchac kobiety, ktora ma
mu za zle, ze nie
> obronil przed zaczepkami (slownymi).
Ja nie mialam mu za zle ( przynajmniej oficjalnie ) ja stracilam do niego
szacunek, moze to zle slowo, ja przestalam go postrzegac jako mezczyzne.
> Zaczepiaja najczesciej "sterydy" ktorzy sa w kupie i chca komus dowalic.
> Nie ma co robic za "mieso armatnie".
Bardzo cenie sobie osoby, ktore nie daja sie sprowokowac.
> Po drugie: powiedziec do kobiety "nie masz racji" i byc tego pewnym (tylko
> nie na sile! - trzeba rozwazyc dobrze sytuacje, zadecydowac i byc pewnym
ze sie dobrze zadecydowalo).
Brawo, barwo, brawo !!! o tym pisalam w punkcie pierwszym.
pozdrawiam
Sylwia
|