Nomen Nescio dywaguje: {....}
> Będę tu długo, che, che i będę objeżdżał czarnych ile się da
> jeśli dalej się tu pojawią gdzie ich miejsce nie jest.
> "Dobrotliwe" bóstwo nie przejmuje się losem ludzi. Już z małych
> dzieci robi nieuleczalnie chorych. Możecie sobie wszyscy jechać
> do Lurd i tak wam amputowane nóżki nie odrosną, tak jak mnie.
Primo- "Błogosławiony, kto nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego w
słowa" - Julian Tuwim,
Secundo - Brak wzroku, słuchu czy kończyn to jeszcze nie "kalectwo", ale
brak rozumu to dopiero prawdziwa tragedia!
Tercio - Mam wrażenie, że pomyliłeś grupy. To jest grupa pl-soc-inwalidzi, a
nie pl-soc-idioci. Chyba pojmujesz tę "subtelną" różnicę między słowem
"inwalida" a "idiota". A może Cię przeceniam? Jeśli tak, to przepraszam. W
takim razie nie dzieli już nas tylko różnica poglądów, ale przede wszystkim
różnica poziomu!
Vojager

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi