Duzy otwor w scianie...jak??

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6

1. Data: 2005-06-27 20:23:45

Temat: Duzy otwor w scianie...jak??
Od: "Youngi" <s...@n...thx> szukaj wiadomości tego autora

Potrzebuje wykonac w scianie kilka przelotowych otworow o srednicy okolo 3
cm. Niestety na wyposazeniu mam tylko zwykla wiertarke udarowa do wiertel
max 12 mm. Czy ma ktos jakies sprawdzone rozwiazanie aby z takim sprzetem
wykonac potrzebne otwory?? Albo jakis inny pomysl nie wymagajacy zakupu
drogiego specjalistycznego sprzetu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2005-06-28 06:18:16

Temat: Re: Duzy otwor w scianie...jak??
Od: "Rex" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Youngi <s...@n...thx> napisał(a):

>Albo jakis inny pomysl nie wymagajacy zakupu
> drogiego specjalistycznego sprzetu.

Wypożyczalnia elektronarzędzi.

Pozdrawiam
Rex

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2005-06-28 08:02:15

Temat: Re: Duzy otwor w scianie...jak??
Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Youngi" <s...@n...thx> napisał w wiadomości
news:d9pni9$i7v$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Potrzebuje wykonac w scianie kilka przelotowych otworow o srednicy
> okolo 3 cm. Niestety na wyposazeniu mam tylko zwykla wiertarke
> udarowa do wiertel max 12 mm. Czy ma ktos jakies sprawdzone
> rozwiazanie aby z takim sprzetem wykonac potrzebne otwory??

W zasadzie nie do ruszenia bez młotowiertarki z sdsem i wiertłem
odpowiedniej średnicy. Jeśli to ściana z czegoś miękkiego, możesz
próbować tą swoją, nawiercając kilka otworów mniejszej średnicy, przy
betonie nawet nie próbuj, szkoda czasu i nerwów.
Albo jeśli tych otworów jest naprawdę tylko kilka a pożyczenie czy
zakup porządnego sprzętu nie wchodzi w grę, to metodą murarzy
pierwotnych: kawał rurki średnicy 5/4cala i długości trochę większej
niż grubość ściany, koniec rurki piłką do metalu wycinasz w ząbki,
przykładasz do ściany, walisz dużym młotkiem, obracasz lekko rurką,
walisz, obracasz, walisz, obracasz, walisz i tak aż do skutku.
Męczące, zwłaszcza przy betonie, ale realne i wbrew pozorom nie idzie
tak wolno, osobiście przekuwałem w ten sposób strop na wylot, byłem
wtedy nastolatkiem o typowo oświęcimskiej posturze i dałem radę ;-)
Przy tej metodzie trzeba uważać na tynk z drugiej strony, strasznie
duży kawał potrafi odpaść :-)

J.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2005-06-28 10:16:23

Temat: Re: Duzy otwor w scianie...jak??
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> writes:

>> Potrzebuje wykonac w scianie kilka przelotowych otworow o srednicy
>> okolo 3 cm. Niestety na wyposazeniu mam tylko zwykla wiertarke
>> udarowa do wiertel max 12 mm. Czy ma ktos jakies sprawdzone
>> rozwiazanie aby z takim sprzetem wykonac potrzebne otwory??
>
> W zasadzie nie do ruszenia bez młotowiertarki z sdsem i wiertłem
> odpowiedniej średnicy. Jeśli to ściana z czegoś miękkiego, możesz
> próbować tą swoją, nawiercając kilka otworów mniejszej średnicy, przy
> betonie nawet nie próbuj, szkoda czasu i nerwów.
> Albo jeśli tych otworów jest naprawdę tylko kilka a pożyczenie czy
> zakup porządnego sprzętu nie wchodzi w grę, to metodą murarzy

Pytanie, co to znaczy "porzadnego". Jakies mloty mozna kupic za 200 zl
- czy to jest duzo, czy malo, to juz nie mnie oceniac.

MJ

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2005-06-28 10:29:25

Temat: Re: Duzy otwor w scianie...jak??
Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Michal Jankowski" <m...@f...edu.pl> napisał w
wiadomości news:2nd5q6bxc8.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl...

> Pytanie, co to znaczy "porzadnego". Jakies mloty mozna kupic za 200
> zl
> - czy to jest duzo, czy malo, to juz nie mnie oceniac.

Te za 200zł porządne na pewno nie będą, ale do domowych zastosowań z
powodzeniem wystarczą. Może do jednorazowej roboty wydanie200zł to nie
jest mało, ale przecież taka wiertarka przyda się w domu do mnóstwa
innych rzeczy, wydaje mi się, że jeśli ma się ambicję posiadania (i
uzywania) narzędzi w ciut większej skali niż przysłowiowa stara
szuflada z masą krzywych gwoździ, śrubek, starym młotkiem i krzywym
śrubokrętem z półokrągłym ostrzem, taka wiertarka może być bardzo
dobrym zakupem.
A jeśli można do tego zakupu dorzucić 100zł więcej, to za 300zł można
już kupić naprawdę niezłego i wielokrotnie już na grupach polecanego
Einhella.

J.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2005-06-28 13:14:14

Temat: Re: Duzy otwor w scianie...jak??
Od: Sierp <s...@s...sierp.net> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 28 Jun 2005 12:29:25 +0200
"Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> wrote:

> A jeśli można do tego zakupu dorzucić 100zł więcej, to za 300zł można
> już kupić naprawdę niezłego i wielokrotnie już na grupach polecanego
> Einhella.

ja kupilem :-)
i nie zaluje, fajna "zabawka" ;-)
(aczkolwiek kosztowal sporo mniej niz 300.. chyba cos 220 na promocji
(-VAT) w praktikerze.. i do tego przejsciowka SDS->normalne wiertla
bosh za 50pln)

Sierp

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry