Data: 2004-10-12 14:24:38
Temat: Re: Dwie szale jednej wagi
Od: "Sokrates" <d...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "proxy11" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ckgnjq$mb2$1@korweta.task.gda.pl...
> Aha, jeszcze jedna uwaga, jeśli daty, które podałeś są prawdziwe to wynika
z
> tego, że poznaliście i ustanowiliście swój związek "trwałym" bardzo
> wcześnie. A więc nie mieliście okazji się "wyszumieć" i poznać innych
> parnerów, tzn. choćby poprzez przyjaźń (bo zaraz odezwą się głosy o
> dziewictwie). Dlatego może tkwiliście w tym, bo nie było innej alternatywy
> albo nawet o tym nie myśleliście. Dopiero w pewnym momencie inne rzeczy
> stały się dla was ważne (dla każdego z was w innym). Nie było porównania
i
> uważaliście że to jak wygląda wasze małżeństwo jest ok a nie było na pewno
> ok. I teraz to wyszło, po latach.
Zgadza się poznaliśmy się w liceum. Ona miała 16 ja 18 lat i bylismy dla
siebie wszystkim i "samowystarczalni" Mnie to niestety pozostało to dziś i
osobiście mi to pasuje, ale jak się okazało obrucilo się przeciwko mnie, bo
stanąłem w miejscu
niszcząc jej uczucie
Sokrates
|