Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Dyslektycy na czacie

Grupy

Szukaj w grupach

 

Dyslektycy na czacie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 12


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-06-22 19:16:51

Temat: Dyslektycy na czacie
Od: "impulsive" <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

czesc

ostatnio czesto przebywam na czatach a szczegolnie na czacie wp i rozmawiam
z wielomna osobami w 99.9% to kobiety ;)
No i sie okazuje ze duzy procent moich rozmowczyn to dyslektycy.
Bo na niektore pisaie przez n ie wyrazy wrecz nie da sie patrzec. Wala takie
byki ze az cos.

I sa to czesto osoby wyksztalcone z wyzszym wyjsztalceniem.
Zastanawiam sie skad sie bierze dyslektyzm.

pozdr.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2004-06-22 19:24:44

Temat: Re: Dyslektycy na czacie
Od: elgar <e...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 22 Jun 2004 21:16:51 +0200, impulsive wrote:

> czesc
>
> ostatnio czesto przebywam na czatach a szczegolnie na czacie wp i rozmawiam
> z wielomna osobami w 99.9% to kobiety ;)
> No i sie okazuje ze duzy procent moich rozmowczyn to dyslektycy.
> Bo na niektore pisaie przez n ie wyrazy wrecz nie da sie patrzec. Wala takie
> byki ze az cos.

za szybko pisza?
za malo pisza na co dzien na klawiaturze?

elgar

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2004-06-22 22:08:05

Temat: Re: Dyslektycy na czacie
Od: Paweł Niezbecki <s...@p...acn.wawa> szukaj wiadomości tego autora

elgar<e...@b...pl>
news:1o6jkupyuufaz.17rcukmo9c50l$.dlg@40tude.net:

> On Tue, 22 Jun 2004 21:16:51 +0200, impulsive wrote:
>
>> czesc
>>
>> ostatnio czesto przebywam na czatach a szczegolnie na czacie wp i
>> rozmawiam z wielomna osobami w 99.9% to kobiety ;)
>> No i sie okazuje ze duzy procent moich rozmowczyn to dyslektycy.
>> Bo na niektore pisaie przez n ie wyrazy wrecz nie da sie patrzec.
>> Wala takie byki ze az cos.
>
> za szybko pisza?
> za malo pisza na co dzien na klawiaturze?

niee, to z wrażenia, że impulsive z nimi chce gadać ;D

p.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2004-06-22 22:52:11

Temat: Re: Dyslektycy na czacie
Od: "Bigda" <b...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dysleksja to zaburzenei polegajace na braku możiwości nauki czytania (jak
nazwa wskazuje). Jeśli ktoś nie może nauczyć się czytać, z reguły nie będzie
mógł także nauczyć się pisać. Jeśli więc Twoje rozmówczynie piszą, to znaczy,
że nie cierpią na dysleksję. Zabuzrenie to dotyczy, o ile dobrze pamiętam,
niecałego procenta populacji.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2004-06-23 07:09:23

Temat: Re: Dyslektycy na czacie
Od: "Deni" <d...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora

Czy w takim razie fakt, ze niektore osoby swietnie
sobie radza z pisaniem (nie robia zadnych beldow)
piszac odrecznie, ale juz piszac na klawiaturze
popelniaja mnostwo bledow, bierze sie stad, ze
ludzie Ci rzadko pisza na klawiaturze?
Bo dla mnie to nie ma znaczenia- powinni pisac wolniej i uwazniej.

--
Deni
chcesz odpowiedziec? usun "WYTNIJTO" z adresu
http://www.allegro.pl/show_user.php?search=denika


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2004-06-23 08:00:00

Temat: Re: Dyslektycy na czacie
Od: "impulsive" <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "* kachna *" <k...@p...fm> napisał w wiadomości
news:QY%Bc.111616> Widze tu kilka literowek,
> a bledow gramatycznych i stylistycznych "ze az cos".
> Skad sie to bierze?
> ka

Nie bądź zlośliwa. Literówki sa wynikiem szybkiego pisania na klawiaturze,
bledy stylistyczne uchodzą w tłoku ale poważne błędy ortograficzne nie za
bardzo :)

pozdr.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2004-06-23 11:50:52

Temat: Re: Dyslektycy na czacie
Od: "dysmorfofob" <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Deni" <d...@W...pl> napisał w wiadomości
news:cbbabr$4qg$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Czy w takim razie fakt, ze niektore osoby swietnie
> sobie radza z pisaniem (nie robia zadnych beldow)
> piszac odrecznie, ale juz piszac na klawiaturze
> popelniaja mnostwo bledow, bierze sie stad, ze
> ludzie Ci rzadko pisza na klawiaturze?

Ja robie duzo bledow (ortograficznych), gdy pisze na klawiaturze - mimo, iz
uzywam jej bardzo czesto i umiem szybko pisac. Wychwytuje je dopiero po
przeczytaniu napisanego tekstu. Piszac odrecznie (nawet szybko) nie
popelniam tych bledow.
Tez mnie ciekawi mechanizm, ktory to powoduje.


> Bo dla mnie to nie ma znaczenia- powinni pisac wolniej i uwazniej.

Mylisz sie troszke. Siec jest medium specyficznym i dopuszcza sie w nim w
pewnych sytuacjach robienie bledow - typu zapis fonetyczny (np. 4U),
uproszczona skladnia, niezachowany szyk wyrazow, nieoficjalnie skroty, a
nawet bledy ortograficzne sa wybaczalne w pewnych sytuacjach (np. kiedy nie
ma czasu na "pisanie wolniej").
Nie moge sobie teraz przypomniec , ale byla nawet jakas taka wypowiedz
jezykoznawcy, ktory zrzucal cala wine za liczne bledy w elektronicznych
srodkach przekazu na: 1) wymuszony pospiech w przekazywaniu tych informacji
2) przyzwyczajenie ludzi do uzywania autokorekty i slownikow elektornicznych
3) upodobnienie wielu przekazow sieciowych (mimo, ze sa pisane) do
wypowiedzi ustych, potocznych i nieformalnych.

::-:: fobiusz ::-::


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2004-06-23 20:37:35

Temat: Re: Dyslektycy na czacie
Od: Pawel S <p...@x...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 23 Jun 2004 00:08:05 +0200, Paweł Niezbecki wrote:

>>> ostatnio czesto przebywam na czatach a szczegolnie na czacie wp i
>>> rozmawiam z wielomna osobami w 99.9% to kobiety ;)
>>> No i sie okazuje ze duzy procent moich rozmowczyn to dyslektycy.
>>> Bo na niektore pisaie przez n ie wyrazy wrecz nie da sie patrzec.
>>> Wala takie byki ze az cos.
>>
>> za szybko pisza?
>> za malo pisza na co dzien na klawiaturze?
>
> niee, to z wrażenia, że impulsive z nimi chce gadać ;D

Nie powiedziałbym że to są dyslektycy. Przyczyną tu jest to, że
podczas pisania na klawiaturze nie patrzą na monitor. Klepią, klepią i
dawają ENTER! Jak sie wyśle wiadomość to dopiero zauważają że
napisali nieprawidłowo. Jak piszesz na kartce, to ty widzisz cały czas
co piszesz. Na klawiaturze jest inaczej :)

Zauważyłem to wielokrotnie u paru znajomych u których byłem osobiście
i patrzyłem jak to oni piszą na tych klawiaturach. Drugą przyczyną
jest b.często to że piszą tak, żeby szybko doszła wiadomość. Nie
mają czasu myśleć o przecinkach, kropkach itd.. jak już powiedzmy
ktoś napisze tekst, to z reguły już mu sie poprawiać nie chce. Już
nie mówię o tym, że ludzie nie stosują się do polskich znaków.
Piszą jak po angielsku - co jest dla mnie idiotycznym zwyczajem.

Sam piszę bezwzrokowo dosyć szybko, co pozwala mi łatwiej błędy
kontrolować w trakcie pisania.

PS. Do autora wątku: odpuść sobie te czaty... nie poznasz dobrze tej
osoby w ten sposób :)

Pozdrawiam Paweł S.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2004-06-23 21:08:50

Temat: Re: Dyslektycy na czacie
Od: "bigda" <b...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Mylisz sie troszke. Siec jest medium specyficznym i dopuszcza sie w nim w
> pewnych sytuacjach robienie bledow - typu zapis fonetyczny (np. 4U),
> uproszczona skladnia, niezachowany szyk wyrazow, nieoficjalnie skroty, a
> nawet bledy ortograficzne sa wybaczalne w pewnych sytuacjach (np. kiedy nie
> ma czasu na "pisanie wolniej").
> Nie moge sobie teraz przypomniec , ale byla nawet jakas taka wypowiedz
> jezykoznawcy, ktory zrzucal cala wine za liczne bledy w elektronicznych
> srodkach przekazu na: 1) wymuszony pospiech w przekazywaniu tych informacji
> 2) przyzwyczajenie ludzi do uzywania autokorekty i slownikow elektornicznych
> 3) upodobnienie wielu przekazow sieciowych (mimo, ze sa pisane) do
> wypowiedzi ustych, potocznych i nieformalnych.
>
> ::-:: fobiusz ::-::


Mylisz się troszkę.
Sieć jest medium specyficznym dokładnie tak samo, jak każde inne medium.
Każde bowiem am jakąś swoją specyfikę. Spróbuj napisać maila z błędami ort.
albo stosując zapis fonetyczny (swoją drogą zapisem fonetycznym byłoby for
ju, a nie 4U), otóż spróbuj napisać maila z błędami i wysłać go w imieniu
swojej firmy. Potem przyjrzeyj się reakcji klienta i i swojego szefa. To
problem nie medium, ale ludzi z niego korzystających, a może dotyczący raczej
sytuacji niż ludzi.
Co to znaczy, że "dopuszcza się"? Kto dopuszcza?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2004-06-24 09:10:52

Temat: Re: Dyslektycy na czacie
Od: "Deni" <d...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Co to znaczy, że "dopuszcza się"? Kto dopuszcza?

Ja nie dopuszczam. Czlowiek, ktorego wypowiedz
elektroniczna jest z powodu bledow nieczytelna nie
budzi mojego zaufania. Staram sie delikatnie zwrocic mu uwage,
zeby czytal to co napisal zanim wysle. Bo czasami to zwykle
roztrzepanie jest.

--
Deni
chcesz odpowiedziec? usun "WYTNIJTO" z adresu
http://www.allegro.pl/show_user.php?search=denika


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: Jak okreslic wlasne potrzeby?
okropny sen - derealizacja
Potrzebna pomoc w skończeniu pracy magisterskiej
pytanko
Jak tak mozna !!!!

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »