Data: 2011-07-02 11:12:57
Temat: Re: Dystymia (depresja nerwicowa) - bedzie duzo
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-07-02 11:49, Ikselka pisze:
> Dnia Sat, 02 Jul 2011 08:28:40 +0200, Paulinka napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Fri, 01 Jul 2011 07:39:27 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>> Jest jakiś limit czasowy, kiedy pozostaje się w związku nieformalnym i
>>>> można sobie do woli rogi przyprawiać? Pytam, bo są pary, które pozostają
>>>> w wieloletnich 'narzeczeństwach'.
>>> Owszem, pozostają w wieloletnich - ale jakoś czas pokazuje, że nie ma bata
>>> i albo się rozstają, albo... borą ŚLUB. JEDNAK.
>> Jest trzecie albo. Żyją tak jak to sobie wymyślili bez ślubu.
> Nie znam takich. Wszyscy znani mi ludzie żyjacy w wolnych związkach
> wcześniej lub później wzięli ślub. Choćby ze względu na dziedziczenie,
> jeśli nic innego ich nie łączy.
Skoro dotrwali do tego "później", to raczej COŚ więcej ich łączy. :>
Ewa
|