On Tue, 19 Nov 2002 19:56:35 +0100, Mirka Stobienia
<c...@y...com> wrote:

>Krysia Thompson wrote:
>
>[ciach]
>> Trys
>>
>> P.S. W 1974 czy 5 roku wykonalam sobie rowniez ...buty. podeszwy,
>> pardon - wielkie dreniane kopyta koturnowe mozna bylo kupic w
>> takim szewskim sklepie na Odrzanskiej, we Wrocku, wierzch, metoda
>> matematyczna kolejnych przyblizen wykonalam z dzinsu ,
>> wyhaftowane bylo w scenke rodzajowa, jak buciki byly razem, to
>> byla scenka - slonko, chmurki, ptaszki, drzewo oraz pociag jadacy
>> pod gorke i z gorki. kola mialy szprychy. byly to sandaly z
>> szerokim paskiem z frontu i paskiem dokola tylu i na sprzaczke.
>> BYLAM o 10 cm wyzsza!!!!!!!!!
>>
>>
>> K.T. - starannie opakowana
>
>Westchnienie, westchnienie, westchnienie.....
>Jak ja bym chcia?a sobie sama buty zrobi?...
>
>A mo?e jakby pogada? z jakim? szewcem to by mi jak?? podeszw?
>udost?pni?... tylko jak to potem doczepi?, klejem?
>
>(z rozmarzenia zapomnialam co by nie krzaczyc, przepraszam)
>
>Mirka
>(Pozna?)
>GG 1830698, ICQ 147879346


te drewniane podeszy-kopyta mialu taki wciety grzeg po bokach,
coby iwerzchnia czesc nie wystawala poza za bardzo. i ja ten
dzinsowy wierzch zrobilam z podszewka, zeby mnie nie rzenlo w
noge wedle zawiniecia, wiec po bokach bylo ladne, a w sklepie
kupilam takie w miare malo rzucajace sie w oczy (w porownaniu z
kopytem i ty rodzajowym wierzchem to juz malo sie rzucalo w oczy
hehehe) w tym samym rymarskim sklepie pinezki na czyba
centyemtrowej albo lotora cm nodze i to mlotem wbijalam...czesc
pod zlym katem (kontem) wbilam i musiala potem uzywac drugiego
buta jako narzedzia szewskiego. zadnego kleju nie mialam, poza
tym klajster szewksi smierdzi rybio :(

Trys - szewczyk Dratewka
K.T. - starannie opakowana


-----------== Posted via Newsfeed.Com - Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsfeed.com The #1 Newsgroup Service in the World!
-----= Over 100,000 Newsgroups - Unlimited Fast Downloads - 19 Servers =-----