Data: 2009-08-14 07:32:56
Temat: Re: Dziecko nie nawidzące przegrywać.
Od: "Duch" <n...@n...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"XL" <i...@g...pl> wrote in message
news:xjtngxwl02gy.1wy64pmu9sgcv.dlg@40tude.net...
> Koniecznie coś z tym zrób. Inaczej, kiedy dorośnie i np. rzuci go
> dziewczyna, nie umiejąc znieść porażki zabije ją kilkunastoma ciosami
> scyzoryka, jak w miniony wtorek chłopak zabił koleżankę mojej córki (z
> klasy licealnej), kiedy ta chciała z nim zerwać...
O ile sobie przypominam, dawniej bylo tak ze jak dziewczyna rzucila
jegomoscia,
to ten albo pił albo robił sobie cos zlego.
Dzisiaj -> jegomosc zabija ukochaną.
Paranoja.
Jakis syndrom nowych czasów?
Pozdr,
Duch
|