Data: 2001-11-19 14:31:17
Temat: Re: Dziewczyna - same problemy
Od: "Agnieszka Musialik" <a...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Powiedziała mi ze łatwiaj by jej było gdybym to ja zakończył nasz zwiazek.
> Nie zerwe z Nia, bo nie potrafie. Sama mysl, ze jaz koniec mnie
> przygnebia...a nie potrafie byc (tylko) przyjacielem, osoby ktorą kocham
tak
> mocno...
Czyli jest tak jak myslalam.....chcialaby zebys ja zostawil....
ja tez przechodzilam przez takie rzeczy...i wiem ze zadnej ze stron nie jest
latwo.
Ale potrafisz byc z kims kto nie chce byc z toba?....i jak dlugo to
bedziecie ciagnac....w koncu kiedys sie bedzie trzeba jakos ustatkowac... a
wierz mi ze predzej czy pozniej i tak sie to sypnie bo ona nigdy nie wyjdzie
za ciebie jesli cie nie kocha.
A tylko zabierzecie sobie kolejne miesiace czy lata...i pozniej bedzie
jeszcze bardziej bolalo...
aga
|