Data: 2001-08-17 04:14:14
Temat: Re: Dziewczyna z tej samej GRUPY, KLASY
Od: "Piotrek Chudzicki" <p...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam!
Coz - sprawa ta mnie dotyczy niejako z autopsji, swoja zone znam od 16 lat
czyli od pierwszej klasy liceum. Razem de facto bylismy od IV klasy. I co ?
Zwiazek przetrwal i ma sie dobrze. Studiowalismy zupelnie inne przedmioty
(ona humanistka, ja scislowiec) i to na dodatek czesciowo w innych
miastach...
Mysle, ze najwiecej zalezy tu od nas samych, trzeba ciagle odswierzac wiezi
laczace dwojga ludzi - psychiczne i fizyczne ;-) Budowac kazdy dzien
inaczej...
Pzdr,
Pececha
Użytkownik "Tomek" <d...@p...fm> napisał w wiadomości
news:9le1n9$2ti$1@news.tpi.pl...
> 2 moich kolegow radziło mi zebym nigdy nie wiazal sie z dziewczyna z tej
> samej grupy (np. na studiach) lub klasy
> uwazaja ze takie zwiazki niewychodza, codzienne widywanie
> dziewczyny/chlopaka doprowadza do tego ze osoby maja dosyc siebie
> zaczynaja "rzygac" na swoj widok, nie ma o czym rozmawiac, brak
steskienia
>
> Jakie jest wasze zdanie na ten temat ???
>
> Pytam bo teraz zwiazalem sie z dziewczyna z innej grupy, a w przyszlym
roku
> akademickim ona bedzie w mojej grupie
>
> Nigdy wczesniej nie chodzilem z dziewczyna z swojej klasy, grupy
>
> Pozdrawiam
> Tomek
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
|