Data: 2010-03-05 16:35:15
Temat: Re: Dziewczynka z zapałkami.
Od: tren R <t...@n...sieciowy>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 05-marzec-10, Ender wlazł między psychopatów i wykrakał:
> tren R pisze:
>> Dnia 05-marzec-10, Ender wlazł między psychopatów i wykrakał:
>>
>>> tren R pisze:
>>>> Dnia 05-marzec-10, Ender wlazł między psychopatów i wykrakał:
>>>>
>>>>> Vilar pisze:
>>>>>> Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
>>>>>> news:hmqugm$1rd$1@news.onet.pl...
>>>>>>>>> Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
>>>>>>>>> news:hmqt1h$tda$1@news.onet.pl...
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> [...]
>>>>>>>>> Reasumując, musisz być naprawdę piękną kobietą ;-)
>>>>>>> cbnet pisze:
>>>>>>>> Albo to, albo jest o tym tylko święcie przekonana.
>>>>>>>> Notabene: obstawiam to drugie. ;)
>>>>>>> No ja mam po cichu nadzieję, że to pierwsze
>>>>>>> bo inaczej z automatu stoję na pozycji chama :-))
>>>>>>> ENder
>>>>>> Ale to i tak już wszyscy wiedzą, czyż nie?
>>>>>> I chyba takie było Twoje założenie, kiedy pojawiłeś się na grupie jak
>>>>>> ...bomba.
>>>>> Bez przesady, ok?
>>>>> Może początkowo zwróciłem komuś uwagę adekwatnie do odebranego poziomu
>>>>> kultury osobistej, ale miałem na uwadze wyłącznie komunikatywność i
>>>>> dobro dalszych ewentualnych dyskusji.
>>>>> ENder
>>>> a czemu cię tak wymiotło jakby nagle i jakby nagle postanowiłeś powrócić?
>>> A co to ma z czym wspólnego?
>>> Zresztą czerwony już dawno wypaplał tu wszystko co, jak i czemu.
>>
>> rozmawiamy o pojawianiu się jak bomba.
>> więc pytam - czemu pojawiasz się jak bomba i znikasz po angielsku, by potem
>> pojawić się jak bombka. nie chcesz odpowiedzieć czy coś?
>
> Ciekawe czy naprawdę istnieje taka odpowiedź, którą byłbyś w stanie
> uznać za prawdziwą.
zawsze warto próbować.
> Czy mógłbyś mi odpowiedzieć, czemu ta grupa była wtedy takim dnem, a
> teraz można o czymś pogadać, albo czemu byłeś wtedy 'ku*wującym'
> gówniarzem, a teraz się pytasz o coś w miarę sensownie?
imho jedyne wytłumaczenie tego "faktu" jest takie, że sprawiła to twoja
obecność.
> Czy możesz mi wyjaśnić, jak można np. nie gardzić kimś, kto dyskutuje z
> takim totalnym pojebem jak prawusek i dlaczego trzeba potem przełamywać
> w sobie opory, żeby być potem dla niego w miarę nie obraźliwym?
imho, osoby, które próbują dyskutować z kimkolwiek, kogo uznają za kosmitę
czy trolla, zasługują na pewne wyrazy uznania. jeśli natomiast potrafią
tylko obrzucać go pogardliwymi słowami, są w zasadzie takie same jak on.
> Cbnet ma wiele racji w swojej ocenie, choć ubiera ją w obraźliwe słowa i
> dlatego nie chcesz jej kupić.
nie masz pojęcia co ja kupuję. czarek tez nie ma.
między innymi dlatego uznałem was za ~kaleki.
> Nie wiem czy masz tego świadomość czy brak ci odpowiedniej perspektywy,
> żeby to zauważyć, ale takie są fakty.
takie są jedynie twoje spostrzeżenia. fakty jednak od nich nie zależą.
choć pewnie tobie się wydaje, że to jedno i to samo.
> Dopóki jednak ich nie dasz rady zobaczyć lub chociażby zobaczyć jak
> wyglądają one z jego punktu widzenia, to cokolwiek odpowiem ci w tym
> temacie, to po prostu to odrzucisz, tak jak zresztą to powyżej.
wiesz... ja zawsze będę widział coś TYLKO ze swojego punktu widzenia.
jeśli twierdzisz, że może być inaczej - cóż, to tylko twój punkt widzenia.
spójrz na to z mojego miszczu, śmiało :)
--
Najdroższa, ukochana! Wszystkiego najlepszego z okazji dnia Świętego
Walentego - święta zakochanych. Słowa nie wyrażą, jak bardzo Cię kocham i
ubóstwiam. Ciebie i tylko Ciebie, dlatego, że w moim sercu nie ma miejsca
dla nikogo więcej. Do zobaczenia! Ściskam mocno, całuję.Ta wiadomość
została wygenerowana automatycznie i nie musisz na nią odpowiadać.
|