Data: 2007-10-17 23:18:46
Temat: Re: Dzikie i hodowlane
Od: "michal" <6...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Flyer" napisał w wiadomości
:
>> Oceniaj mnie jak chcesz - pracuję w dużej grupie ludzi, na wyjazdy na
>> obozy jeżdżę też z powtarzającymi się osobami - gdybym nie był
>> prostolinijny/naturalny, gdybym udawał kogoś innego, to szybko zostałbym
>> zdemaskowany albo odrzucony. Więcej argumentów na obronę nie mam. ;)
> I jeszcze do drugiej "gry" z Tobą, Aichą i paroma innymi osobami się
> przyznam. Specjalnie napisałem gry w cudzysłowie - może zrozumiesz umysł
> paranoika. W trakcie ostatnich miesięcy miałem poczucie, że przed Wami
> gram (na spotkaniach) bo nie chcę wywalać informacji na temat pewnej
> osoby, nie chcę szukać sprawiedliwości, stronników, obmawiać, bo byłaby
> to gra - paradoks bierze się stąd, że i tak bym nie wywalił informacji
> na temat pewnej osoby, bo nie mam tego w naturze. Czyli miałem poczucie,
> że się specjalnie wstrzymuję z tym, z czym wstrzymywać się nie musiałem,
> bo i tak bym nic z tym złego nie zrobił. ;)
Wydaje mi się, że to są dwie różne sprawy: Obgadywać kogoś lub nie - oraz
"grać".
Grę rozumiem jako udawanie kogoś innego. Uzurpowanie sobie cech, których się
nie posiada. Można to robić w rozmaity sposób artykułując różne informacje,
które niosą ze sobą sugestie co do oceny własnej osoby. Na Twoim miejscu
olałbym te zmagania. Nie zastanawiałbym się nad tym, czy gram, czy nie gram.
Wróć do normalnych relacji w atmosferze "wymiana zdań, wiedzy i doświadczeń,
żartów". Jak Ty jesteś paranoikem, to ja jestem Nelly Rokita. Jesteś zwykłym
zbokiem... tzn podrywaczem, chciałem powiedzieć! ;))))
> Późno trochę, niezrozumiale chyba napisałem, zresztą to szkic stanowiący
> tylko etap tworzenia jakiejś zrozumiałej konstrukcji, więc nie wyciagaj
> z niego negatywnej oceny. :)
Nie rozwijaj jej przed wyborami, bo chcę być prostolinjny 21-ego. ;)
--
pozdrawiam
michał
|