« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2006-10-18 18:13:14
Temat: Re: Dzisiaj 18.10darkblue napisał:
>> w sensie ja 50 w tym roku...
>
> no globalnie to ja tez prawie 50. po polowie z bialych i polowa red. jak
> przechowujesz ? w butlu czy do butelek ?
>
>> a co do pytania nie wiem nie powinno byc przeslodzone jesli taka ilosc
>> cukru...
>> poczekac a potem dodac innych drozdzy moze one byly do bani...
>> normalnie powinno fermentowac...
>> Mars
>
> poczekam z 2 dni jeszcze. niech oddycha i nabiera sil. jak nie zajdzie
> proces fermentacji to dodam nowe drozdze.
>
>
w 5 litrowych buklaczkach zamykanych taka metalowo-gumowa obrecza cos
jak kiedys oranzada albo dzisiejsze piwo grolsch tyle ze wieksze...
10 takich buklaczkow srednio w ciagu roku...
bol jest bo jak ktos ma ochote na wino to na jeden raz 5 litrow wina
schodzi...;)
jak juz dzis gadalem z Jerzym (pansl) brakuje mi w ostatnich latach
glogu i bzu...
pozdrawiam i podejrzewam ze to musi byc wina drozdzy...
Mars
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2006-10-18 18:16:18
Temat: Re: Dzisiaj 18.10
Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:eh5j7l$ggt$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> "darkblue" <n...@n...pl> wrote in message
> news:eh5i5o$lhd$1@atlantis.news.tpi.pl...
[-------------------]
> Pewnie. Czy tę pożywkę gorącą wlałeś do drożdży? Bo może zaparzyłeś je.
> Pożywka to nawóz fosforowy i azotowy, cukier sam dodajesz. Do butelki
> dodajesz cukier, szczyptę pożywki drożdże i wodę lub sok, temperatura nie
> może być wyższa niż 24°. Resztę pożywki dajesz po wlaniu matki drożdżowej
do
> balonu, inaczej zadziałają drożdże dzikie i to one ją "zjedzą".
>
Już teraz wiem gdzie skrzaniłem, śliwowice....
Ale Jerzy pytam? wino z wiśni [sok plus wiśnia bez pestek] wyszło z bardzo
małym
procentem ma około 9%,
Co zrobić, to jest z tego roku butle 40l.i wyszło za słodkie.słabe i
czasami jeszcze bulknie...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2006-10-18 18:51:53
Temat: Re: Dzisiaj 18.10
Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:eh5rh7$3dv$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> "Hasky" <baj baj@onet.pl> wrote in message
> news:eh5r72$a25$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >
> > Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
> > news:eh5j7l$ggt$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >>
> >> "darkblue" <n...@n...pl> wrote in message
> >> news:eh5i5o$lhd$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > [-------------------]
> >> Pewnie. Czy tę pożywkę gorącą wlałeś do drożdży? Bo może zaparzyłeś je.
> >> Pożywka to nawóz fosforowy i azotowy, cukier sam dodajesz. Do butelki
> >> dodajesz cukier, szczyptę pożywki drożdże i wodę lub sok, temperatura
nie
> >> może być wyższa niż 24°. Resztę pożywki dajesz po wlaniu matki
drożdżowej
> > do
> >> balonu, inaczej zadziałają drożdże dzikie i to one ją "zjedzą".
> >>
> > Już teraz wiem gdzie skrzaniłem, śliwowice....
> >
> > Ale Jerzy pytam? wino z wiśni [sok plus wiśnia bez pestek] wyszło z
bardzo
> > małym
> > procentem ma około 9%,
> > Co zrobić, to jest z tego roku butle 40l.i wyszło za słodkie.słabe i
> > czasami jeszcze bulknie...
>
> Dolać bardzo dobrego rektyfikowanego spirytusu (nie pijasz już
Niemiroffa?).
>
Przed chwil chodzilem do piwnicy, i ono jeszcze bulkocze, mysle dac jemu na
razie spokoj.
miałes na mysli Smirnowa....lub nalewke na kosciach..he he he..
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2006-10-18 20:24:49
Temat: Re: Dzisiaj 18.10
"Hasky" <baj baj@onet.pl> wrote in message
news:eh5r72$a25$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:eh5j7l$ggt$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>
>> "darkblue" <n...@n...pl> wrote in message
>> news:eh5i5o$lhd$1@atlantis.news.tpi.pl...
> [-------------------]
>> Pewnie. Czy tę pożywkę gorącą wlałeś do drożdży? Bo może zaparzyłeś je.
>> Pożywka to nawóz fosforowy i azotowy, cukier sam dodajesz. Do butelki
>> dodajesz cukier, szczyptę pożywki drożdże i wodę lub sok, temperatura nie
>> może być wyższa niż 24°. Resztę pożywki dajesz po wlaniu matki drożdżowej
> do
>> balonu, inaczej zadziałają drożdże dzikie i to one ją "zjedzą".
>>
> Już teraz wiem gdzie skrzaniłem, śliwowice....
>
> Ale Jerzy pytam? wino z wiśni [sok plus wiśnia bez pestek] wyszło z bardzo
> małym
> procentem ma około 9%,
> Co zrobić, to jest z tego roku butle 40l.i wyszło za słodkie.słabe i
> czasami jeszcze bulknie...
Dolać bardzo dobrego rektyfikowanego spirytusu (nie pijasz już Niemiroffa?).
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2006-10-19 08:31:19
Temat: Re: Dzisiaj 18.10
Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:eh5j7l$ggt$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> "darkblue" <n...@n...pl> wrote in message
> news:eh5i5o$lhd$1@atlantis.news.tpi.pl...
> >> A drożdże?
> >
> > przeciez napisalem ze wlalem drozdze z Biowinu o nazwie Malaga (do wina
> > czerwonego) - data waznosci dobra - do konca 2007 r. jedyny minu to ot
ze
> > w
> > goracej prawie wodzie rozpuscilem pozywke do drozdzy... ale to chyba nie
> > ma
> > znaczenia (pozywka to cukier i ... ?)
> >
> >> Trzeba było zrobić matkę drożdżową i wlać do balonu.
> >> Nic straconego - pobierz trochę tego białego wina i wlej do tego -
> >> posłuży
> >> za matkę (jeżeli drożdże uniwersalne - jeżeli jakieś "markowe" to wsyp
> >> prosto do balona - dobra temperatura moszczu to 21°C.
> >
> > bez "matki" drozdzowej robilem wino biale i wszystko ok. babluje az
milo.
> > w
> > czerwonym powtorzylem proces i nie zaskoczylo. dac winu wiecej czasu na
> > rozpoczecie fermetacji ?
>
> Pewnie. Czy tę pożywkę gorącą wlałeś do drożdży? Bo może zaparzyłeś je.
> Pożywka to nawóz fosforowy i azotowy, cukier sam dodajesz. Do butelki
> dodajesz cukier, szczyptę pożywki drożdże i wodę lub sok, temperatura nie
> może być wyższa niż 24°. Resztę pożywki dajesz po wlaniu matki drożdżowej
do
> balonu, inaczej zadziałają drożdże dzikie i to one ją "zjedzą".
>
a nie robiliscie nigdy wina bez dodaania drozdzy?
Ja robilerm kiedys z wisni i wyszlo super... (choc podobno dzikie drozdze
mialy dac max 9% alkoholu)
Wiem ze z winogron tez tak mozna (pod warunkiem ze nie zabiles drozdzy
wlasnie za ciepla pozywka)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2006-10-19 10:24:57
Temat: Re: Dzisiaj 18.10
Użytkownik "Misiek" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:eh7daa$kvr$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:eh5j7l$ggt$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >
> > "darkblue" <n...@n...pl> wrote in message
> > news:eh5i5o$lhd$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > >> A drożdże?
> > >
> > > przeciez napisalem ze wlalem drozdze z Biowinu o nazwie Malaga (do
wina
> > > czerwonego) - data waznosci dobra - do konca 2007 r. jedyny minu to ot
> ze
> > > w
> > > goracej prawie wodzie rozpuscilem pozywke do drozdzy... ale to chyba
nie
> > > ma
> > > znaczenia (pozywka to cukier i ... ?)
> > >
> > >> Trzeba było zrobić matkę drożdżową i wlać do balonu.
> > >> Nic straconego - pobierz trochę tego białego wina i wlej do tego -
> > >> posłuży
> > >> za matkę (jeżeli drożdże uniwersalne - jeżeli jakieś "markowe" to
wsyp
> > >> prosto do balona - dobra temperatura moszczu to 21°C.
> > >
> > > bez "matki" drozdzowej robilem wino biale i wszystko ok. babluje az
> milo.
> > > w
> > > czerwonym powtorzylem proces i nie zaskoczylo. dac winu wiecej czasu
na
> > > rozpoczecie fermetacji ?
> >
> > Pewnie. Czy tę pożywkę gorącą wlałeś do drożdży? Bo może zaparzyłeś je.
> > Pożywka to nawóz fosforowy i azotowy, cukier sam dodajesz. Do butelki
> > dodajesz cukier, szczyptę pożywki drożdże i wodę lub sok, temperatura
nie
> > może być wyższa niż 24°. Resztę pożywki dajesz po wlaniu matki
drożdżowej
> do
> > balonu, inaczej zadziałają drożdże dzikie i to one ją "zjedzą".
> >
>
> a nie robiliscie nigdy wina bez dodaania drozdzy?
> Ja robilerm kiedys z wisni i wyszlo super... (choc podobno dzikie drozdze
> mialy dac max 9% alkoholu)
> Wiem ze z winogron tez tak mozna (pod warunkiem ze nie zabiles drozdzy
> wlasnie za ciepla pozywka)
>
Mam pytanie jak długo ma fermentować to wino z wiśni,
Wczoraj chciałem przeląc, ale fermentuje dalej...no i faktycznie ma około
9%.
Nie dawałem żadnych drożdży, poradził sąsiad,
Paczkę rodzynek żaląc ciepła przygotowana woda z cukrem, około litra,
Po dwóch dniach zaczęło fermentować, to dodałem do butla z wiśniami bez
pestek z woda z cukrem.
Z początku sino fermentowało, teraz mini mini, myślę ze zrobiłem błąd,
Wynosząc butle do piwnicy.......Jan2...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2006-10-19 10:37:16
Temat: Re: Dzisiaj 18.10
"Misiek" <p...@o...pl> wrote in message
news:eh7daa$kvr$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Wiem ze z winogron tez tak mozna (pod warunkiem ze nie zabiles drozdzy
> wlasnie za ciepla pozywka)
Pożywkę w szklance na 30l moszczu? Mógłby wlać nawet wrzącą, Misku...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2006-10-19 14:58:11
Temat: Re: Dzisiaj 18.10> Pożywkę w szklance na 30l moszczu? Mógłby wlać nawet wrzącą, Misku...
no 2wlasnie. mysle ze to wina drozdzy.. musialy byc jakies felerne. dzie
kupilem nowa porcje BURGUND. jesli do jutra nie drgnie nic to poprawie nimi.
i zobaczymy co bedzie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2006-10-20 07:24:12
Temat: Re: Dzisiaj 18.10
Użytkownik "Hasky" <baj baj@onet.pl> napisał w wiadomości
news:eh7jqh$rb6$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Misiek" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:eh7daa$kvr$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >
> > Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
> > news:eh5j7l$ggt$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > >
> > > "darkblue" <n...@n...pl> wrote in message
> > > news:eh5i5o$lhd$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > > >> A drożdże?
> > > >
> > > > przeciez napisalem ze wlalem drozdze z Biowinu o nazwie Malaga (do
> wina
> > > > czerwonego) - data waznosci dobra - do konca 2007 r. jedyny minu to
ot
> > ze
> > > > w
> > > > goracej prawie wodzie rozpuscilem pozywke do drozdzy... ale to chyba
> nie
> > > > ma
> > > > znaczenia (pozywka to cukier i ... ?)
> > > >
> > > >> Trzeba było zrobić matkę drożdżową i wlać do balonu.
> > > >> Nic straconego - pobierz trochę tego białego wina i wlej do tego -
> > > >> posłuży
> > > >> za matkę (jeżeli drożdże uniwersalne - jeżeli jakieś "markowe" to
> wsyp
> > > >> prosto do balona - dobra temperatura moszczu to 21°C.
> > > >
> > > > bez "matki" drozdzowej robilem wino biale i wszystko ok. babluje az
> > milo.
> > > > w
> > > > czerwonym powtorzylem proces i nie zaskoczylo. dac winu wiecej czasu
> na
> > > > rozpoczecie fermetacji ?
> > >
> > > Pewnie. Czy tę pożywkę gorącą wlałeś do drożdży? Bo może zaparzyłeś
je.
> > > Pożywka to nawóz fosforowy i azotowy, cukier sam dodajesz. Do butelki
> > > dodajesz cukier, szczyptę pożywki drożdże i wodę lub sok, temperatura
> nie
> > > może być wyższa niż 24°. Resztę pożywki dajesz po wlaniu matki
> drożdżowej
> > do
> > > balonu, inaczej zadziałają drożdże dzikie i to one ją "zjedzą".
> > >
> >
> > a nie robiliscie nigdy wina bez dodaania drozdzy?
> > Ja robilerm kiedys z wisni i wyszlo super... (choc podobno dzikie
drozdze
> > mialy dac max 9% alkoholu)
> > Wiem ze z winogron tez tak mozna (pod warunkiem ze nie zabiles drozdzy
> > wlasnie za ciepla pozywka)
> >
> Mam pytanie jak długo ma fermentować to wino z wiśni,
> Wczoraj chciałem przeląc, ale fermentuje dalej...no i faktycznie ma około
> 9%.
> Nie dawałem żadnych drożdży, poradził sąsiad,
> Paczkę rodzynek żaląc ciepła przygotowana woda z cukrem, około litra,
> Po dwóch dniach zaczęło fermentować, to dodałem do butla z wiśniami bez
> pestek z woda z cukrem.
> Z początku sino fermentowało, teraz mini mini, myślę ze zrobiłem błąd,
> Wynosząc butle do piwnicy.......Jan2...
>
Byc moze maja za zimno ..
ale ja bym czekal dopoki babluje...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2006-10-20 12:17:35
Temat: Re: Dzisiaj 18.10
Użytkownik "Misiek" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:eh9tof$18f$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Hasky" <baj baj@onet.pl> napisał w wiadomości
> news:eh7jqh$rb6$1@atlantis.news.tpi.pl...
> >
[----------]
>> > Mam pytanie jak długo ma fermentować to wino z wiśni,
> > Wczoraj chciałem przeląc, ale fermentuje dalej...no i faktycznie ma
około
> > 9%.
> > Nie dawałem żadnych drożdży, poradził sąsiad,
> > Paczkę rodzynek żaląc ciepła przygotowana woda z cukrem, około litra,
> > Po dwóch dniach zaczęło fermentować, to dodałem do butla z wiśniami bez
> > pestek z woda z cukrem.
> > Z początku sino fermentowało, teraz mini mini, myślę ze zrobiłem błąd,
> > Wynosząc butle do piwnicy.......Jan2...
> >
>
> Byc moze maja za zimno ..
> ale ja bym czekal dopoki babluje...
>
Tak zrobiłem,. ale wziałem z piwnicy, i dałem do suteryny, [gdzie jest
ciepło-okolo 17 stopni]
Fernentacja wzrosła, i czekam?
Mysle ze na swieta bedzie oky.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |