Data: 2002-11-04 13:31:11
Temat: Re: Dzisiaj odnajdę siebie samą...
Od: k...@p...onet.pl
Pokaż wszystkie nagłówki
Marsel pisze:
> jesli nawet cos takiego wystepuje, to dlaczego zaraz traktowac to jako
> CHEC psucia?
No to może przymus? Bo psucie to to jest - świadczą o tym chociaż empatyczne
pocieszenia w stylu: "Nie przejmuj się nimi, wszystkiego dobrego!".
Nie po to pisze o swoim szczęściu, by ktoś je miał ochotę przekłuć jak balonik.
A takie "dobre rady życzliwych mi ludzi" - dadzą mi coś?
> > kohol :(
> co tak pesymistycznie?
Ech, powrót do pracy...
> ps. a czy moglabys nei wycianac autora i id?
Z dziką chęcią, ale Onet to wycina i najwyżej mogę robic to ręcznie...
Pozdrawiam i jeszcze "ja tam swoje i tak wiem" :)
kohol
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|