Marek Bieniek wrote:

> On Wed, 03 Jun 2009 22:14:32 +0200, tomek wilicki wrote:
>
>> 99% przypadków, które występują po uporczywych biegunkach i które w
>> badaniach laboratoryjnych wykazują niedobór magnezu/potasu u pacjenta.
>> l2r.
>
> Nie, robaczku, nie takie było pytanie. Podaj źródło, z którego wynika to
> co tutaj wszystkim wmawiałeś - czyli to, że 99% wszystkich drżeń
> pęczkowych to następstwo niedoboru magnezu, bo na razie napisałeś,
> łaskawco, że 99% przypadków niedoboru magnezu przebiega z niedoborem
> magnezu.
>
> Od początku, jak Ci już pisałem, nie wiesz o czym dyskutujesz. Ale nie
> przeszkadza Ci to w autokreacji i robieniu szumu wokół własnej osoby.
>

LOL, neurolog złapany na tym, że w ogóle nie wie jak działa komórka
nerwowa - zamiast przeprosić, zaczyna atakować gościa który mu udowodnił
niewiedzę. I atakować na wyjątkowo niskim poziomie, kłamać jak koleś z
gimnazjum (nie obrażając gimnazjalistów), że niby coś ludziom wmawiałem o
99% przypadków fascykulacji... zrobiło się bardzo nieprzyjemnie.

cytuję:

"nie ma danych na to,
że ich jedzenie pomaga na łagodne fascykulacje. "

Próbowałeś dzięki swojej niewiedzy wprowadzić autora wątku w błąd,
sprostowałem. Powinien być w zasadzie koniec tematu - ale zamiast
dokształcić się z podstawowych zagadnień neurologii, robisz jakieś dziwne
akcje.

Nigdy nie napisałem, że 99% przypadków fascykulacji to następstwo niedoboru
magnezu, chociażby z tego powodu, że nawet w przypadku utraty elektrolitów
nie chodzi tylko i wyłącznie o magnez, a nawet wprost przeciwnie - właśnie
nadmiar magnezu może doprowadzić do np zaburzenia gospodarki wapniem u
niektórych osób i wywołać podobne objawy.

--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P