Data: 2003-10-08 08:50:10
Temat: Re: Dziwne. Ja o pomidorach.
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Ewa Szczęśniak" wrote:
> Nie podobno. Bardziej, niż przypuszczalam.
> Ostatnio nabylam droga kupna bratki, coby cos w tym ogrodzie kolorowego
> kwiscilo i usilowalam je zakopac w miejscach instynktownie wybranych. I
> wszedzie, gdzie wbilam lopatke, byly zakopane cebule. I stwierdzilam, ze
> ja juz kompletnie nie wiem, co gdzie mam, i co gdzie wylezie... A bratki sa
> poupychane po katach...
> Pozdrowienia - Ewa Sz.Prezeska Klubu Balaganiarzy Ogrodowych z Bozej laski
To ja się zapisuję do Klubu. Co roku mam niespodzianki - wyrasta
niewiadomoco, ulubiony uczep rozsiał się wszędzie, a konwalie
kłączami wędrują gdzie chcą. Cebule też mam nie wiadomo gdzie, co
wiosnę, jak zakwitną, obiecuję sobie jakoś je oznaczyć i oczywiście
na obietnicy się kończy.
Krycha&Co(ty)&chaos
|