Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!news.rmf.pl!agh.edu.
pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Dziwne instynkty?
Date: Mon, 15 Jul 2002 19:06:57 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 36
Sender: e...@p...onet.pl@pa55.uroczec.sdi.tpnet.pl
Message-ID: <aguven$4il$1@news.onet.pl>
References: <aguqi8$9ev$1@news.tpi.pl> <aguql4$999$1@news2.tpi.pl>
<agurbh$n73$1@news.onet.pl> <agurd7$ccc$1@news.tpi.pl>
<agusd5$prj$1@news.onet.pl> <agusrj$i59$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: pa55.uroczec.sdi.tpnet.pl
X-Trace: news.onet.pl 1026752791 4693 213.77.148.55 (15 Jul 2002 17:06:31 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 15 Jul 2002 17:06:31 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4522.1200
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4522.1200
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:146212
Ukryj nagłówki
Kurka Saulo!
:-))
Zachciało mi się dowcipkować, to teraz będę pisał elaboraty :-(
To tak szybciutko. Wg mnie i na chłopski rozum.
Jest to zespół.
Pierwszy podstawowy czynnik (fizyczny). Błędnik u osób ..."naziemnych",
czyli nie mających doświadczenia przebywania na wysokościach, poszukuje
oparcia. Naturalnym elementem "podświadomym" jest postawienie stopy oparcia
niżej. Na co zaczyna reagować ośrodek samoostrzegawczy lękiem.
I teraz albo gość się opanowuje, albo nie. Jeśli nie to wpada w panikę
przykleja się do czegokolwiek. Kładzie sobie kowadło na plecy, przykleja się
do ziemi, itd a pomimo tego go ściąga. Strach przed niemożnością zaufania
samemu sobie może się potęgować do pełnej psychozy, a nawet do wyłączenia
spostrzegania - poprostu szoku. Rozpościera rączki i leci.
Jeśli opanowuje to albo ma uraz na całe życie, albo się leczy.
Ale oczywiście wszystko zaczyna się na początku i czasami można się
zorientować jakie zdarzenie w dzieciństwie zaważyło na dalszej "fruwającej"
części życia "człowieka ptaka". Zakładając, że nie są to narkotyki.
Zakładając jednak iż gość ma kotrolowany strach przed fruwaniem za pomocą
własnych członków, trzeba założyć iż ten strach wywołuje dalej emocje tylko
tłumione. To niektórzy nazywają odwagą, gdyż można to trochę podciągnąć pod
wojnę ze sobą. Komu jednak chce się stale walczyć? Nie mając silnej
motywacji do życia, łatwo się temu poddać Tym bardziej niewiedząc co się
dzieje dalej. Albo wiedząc.
Ale to też może być zmęczenie Domem Towarowym, o które wśród mężów
nietrudno. Wtedy pomysł skoku jest równie przyjemny jak pomysł zepchnięcia
partnerki :-))
Pozdry
eTT
|