Data: 2005-07-14 08:44:30
Temat: Re: Dziwne mysli
Od: "Maniek" <M...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:db3u8n$hpu$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Maniek; <db2f7r$c01$1@nemesis.news.tpi.pl> :
>
>> Witam!
>> Cierpie na zaburzenia lekowe i mam pytanie. Czy w zaburzeniach lękowych
>> mogą
>> wystepować takie myślowe reakcje np. bedąc na moście nad rzeką mam ochote
>> wyrzucić kluczyki od samochodu lub wychylic sie bardzie za barierke co
>> jest
>> oczywiscie bardzo niebezpieczne
>
> <cut>
>
> Nie ma czegoś takiego jak długie ciągi logicznego myślenia - są jedynie
> sekwencyjne. Czyli, pomijając posługiwanie się "zaburzeniami lękowymi",
> będąc na moście przeżywasz zaburzenia lękowe [przestrzeń, wysokość,
> ograniczenie przestrzeni, treści zapamiętane/uwarunkowane itd.] - to w
> sposób psychotyczny [jak zwykle po mojemu ;), albo również wg modelu
> abstrakcyjnego sygnału uśrednionego] wywołuje odczytanie treści o
> odpowiedniej wartości sygnału - w tym wypadku chęć skoku, wychylenia
> się, wyrzucenia kluczyków. Czyli w analizie powinieneś się skoncentrować
> TYLKO I WYŁĄCZNIE na cechach sytuacji a nie na tym co sobie w danej
> chwili myślisz czy robisz - zastanów się co jest "złego" w zjawisku
> mostu I NIC WIĘCEJ.
>
>> po czym bardzo załuje ze o tym pomyslalem i
>> wpadam wtedy w przygnebienie lub rozpacz wewnetrzną.
>
> DUPA, DUPA, DUPA [tak przy okazji zna ktoś kawał, którego jest to puentą
> - było o ojcu idącym z dzieckiem - niestety zapamiętuję tylko puenty
> kawałów]. Ponieważ tzw. myśli są wypadkową sytuacji, sygnału
> uśrednionego, to teoretycznie nie powinny one go zbytnio zmienić, więc
> znaczenie ma tu tylko zjawisko mostu i reakcja mózgu, która przekłada
> się na działanie określonych substancji, lub po komunistycznemu sił,
> które w *KRÓTKIM* czasie prowadzą do następnych reakcji/"zmęczenia"
> ośrodków mózgu, czyli po Twojemu "przygnębienia".
>
>> Czemu ja tak mysle i
>> potem mam tą rozpacz ze tak pomyslalem? Co to jest? Czy to poczatek
>> jakies
>> bardzo powaznej choroby? Zdaza mi sie to raz na wiele miesiecy ale
>> wczesniej
>> nigdy tak nie mialem. Prosze odpowiedziec czy tak moze byc w zaburzeniach
>> lekowych czy to cos innego?
>
> To zależy ile razy wcześniej jeździłeś po mostach lub
> słyszałeś/widziałeś sprawozdania z wypadków na nich. Ogólnie - ważne są
> tylko zjawiska mostu - myśli, reakcje i stan po są tylko prostą
> konsekwencją.
>
> Flyer - Broń Panie Boże nie jestem specjalistą ["nie specjalistę"
> zakazali mi pisać wraże syny ;)] Dobra idę po następne piwo.
Również myśli dopadają mnie czasami jak jestem na balkonie albo wysoko na
drabinie. Całe zycie mieszkam na ostatnim pietrze i nic podobnego wczesniej
nie mialem, ale od mometu zachorowania na zaburzenia lękowe takie mysli
pojawiły się.Czyli rozumiem ze te mysli to efekt zaburzeń lękowych.
Oczywiscie w takich sytacjach opanowuje sie i ponownie probuje pomyslec o
tym samy i zauwazylem ze chyba ta panika przechodzi. Ale to lubi wracać.
Wiec czy to kiedyś całkowicie przejdzie? Czy znow musze brac leki, chociaz
juz terapie lekową i psychoterapie mam zakonczoną od roku czasu a wolałbym
juz nie zaczynac terapi i leczenia od poczatku.
|