« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-09-30 18:18:55
Temat: Dziwne problemy.Bylem wczoraj w kinie na "Katyniu". Poniewaz bylo duzo ludzi siedzialem
bardzo blisko ekranu. Przez caly film myslalem, ze zwymiotuje. Bylo mi w
trakcie i po filmie maskakrycznie niedobrze... z powodu niestabilnosci
obrazu, ktory mialem przed oczami. Kiedys tak samo niedobrze robilo mi sie
jak patrzylem przez rolnetke z duzym zblizeniem lub jak ogladalem
niefachowe filmy wideo nakrecone przez amatorow. Znajomi sie ze mnie smieja,
a dla mnie to problem. Co to moze byc?
sov.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-10-01 13:10:22
Temat: Re: Dziwne problemy.Po prostu nie oglądaj więcej takich filmów. Filmy drastyczne zawsze powinny
mieć złagodzoną akcję przy takich scenach. Jeśli autor filmu tego nie robi
to znaczy że jest idiotą a drugim jest ten kto to ogląda.
--
Posted via a free Usenet account from http://www.teranews.com
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-10-01 19:44:22
Temat: Re: Dziwne problemy.Z całym szancunkiem, ale naucz się czytać! Jestem w szoku.
Robiło mi się niedobrze nie z powodu filmu tylkoz powodu niestabilności
obrazu przed oczami. To tak jak się czułem w dzieciństwie po karuzeli.
sov.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-10-05 18:47:22
Temat: Re: Dziwne problemy.
> Robiło mi się niedobrze nie z powodu filmu tylkoz powodu niestabilności
> obrazu przed oczami. To tak jak się czułem w dzieciństwie po karuzeli.
A wykluczyłeś jakieś problemy z błędnikiem lub wzrokiem po prostu ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |