Data: 2001-07-02 12:49:22
Temat: Re: "Dziwne" pytanie.
Od: "Edyta Szajnóg" <e...@g...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Byłam w Castoramie, ale okazało się że sprzedawca nie wie o czym mówi, to
był zwykły środek do impregnacji od deszczu i takich tam....
--
Edyta Szajnóg
Użytkownik "Piotr Kieraciński" <p...@p...pol.lublin.pl> napisał w
wiadomości news:9hhgka$ls6$1@news.lublin.pl...
>
> Użytkownik "Ireneusz Kordal" <k...@i...pl> napisał w wiadomości >
> Kup gotowe drewno impregnowane cisnieniowo.
> > Sam malujac nie uzyskasz takiej "odpornosci" zadnym srodkiem.
>
> Mierna ta odpornosc. Kupilem takie do malin, poszly po dwoch latach.
Podbnie
> te, ktorym ogrodziem borowke i inne, ktorymi podpieralem drzewka. Mowiac
> krotko - impregnowane cisnienioe, drogie wytrzymywaly tyle samo co surowa
> sosna... Takie sa moje doswiadczenia. teraz wkopalem w maliny paliki
sosnowe
> nasaczane przepalonym olejem. Chetnie bym wyprobowal srodek, o ktorym
pisze
> Edyta, ale w Lublinie nie ma Castoramy, a w tutejszych sklepach o czyms
> takim do wkopywanego drewna
> nie slyszeli...
> pik
>
>
|