Dnia Thu, 9 Jun 2011 00:37:31 +0200, Fragile napisał(a):

>> A ja wczoraj z Wawki przywiozłam DWA kotki (córka "załatwiła")!!! - świat
>> się kończy... Zdjęcia zamieszczę w najbliższym czasie.
>>
> Swiat sie rzeczywiscie konczy... Ty i koty??? :)

Nadal nie uznaję tzw kociarzy. Kociarą nie będę na pewno. Tzn osobą
walczącą o "prawa" kotów, zamiast dzieci... Koty traktuje indywidualnie, bo
to indywidualiści. Kiedyś miałam kotkę - niebieską rosyjską...

>>
>> Dom to jest jednak
>> DOM :-)
>>
> No ba... :)

Kotki są cudne i dobrze, że dwa. Jest im razem wesoło - od razu
zagospodarowały niemal cały dom (czyt: rozniosły). Do salonu na razie
wstępu ne mają, do sypialni mojej i MŚK oraz do pokoi córek. Póki co
uprawiają sprinty z parteru na piętro i z powrotem - schody to jest to, co
koty lubia najbardziej :-)

PS. I pewnie zimą pokochają ciepłe kafle :-)
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei

Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf