Data: 2011-06-09 09:44:32
Temat: Re: E.coli. No to...
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Fragile" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:nylh2pus6u3p$.16p05mdoahpgc$.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 9 Jun 2011 11:24:30 +0200, Ghost napisał(a):
>
>> Użytkownik "Fragile" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:wtfxb1d3m015$.cl165qllankb.dlg@40tude.net...
>>
>>>> Wychodziło, że w utrzymaniu tańszy domek, w zakupie- też niewiele
>>>> droższy
>>>> (lub to samo), a mieszkanie jest dla tych, co np lubią mieszkać w
>>>> mieście
>>>> i
>>>> nie lubią takich rzeczy jak strzyżenie trawy, odśnieżanie, sprzątanie
>>>> obejścia, itp.
>>>>
>>> Czyli dla Ghostow ;)
>>
>> Taaaa, mimo, ze w zime mam rece do kostek i plecy bola, to chyba bym sie
>> udusil w mieszkanku.
>>
> A Ty diable! To sam mieszkasz w domku, a innym odradzasz?? :)
Nie odradzam, majac wiedze, ze jest drozej pisze o tym, gdy ktos twierdzi,
ze tak nie jest. Powiem wiecej, sam bylem zbytnim optymista gdy sie
przymierzalem do domu. Na szczescie wtedy mi sie nie udalo (a wlasciwie
udalo), wszystko stalo sie we wlasciwym czasie i naprawde jest trudniej niz
latwiej, drozej niz taniej. Oczywiscie warto, byle nie z motyka na Slonce.
Ale juz pisalas, ze masz swiadomosc, wiec nie ma tematu.
> Sam sie byczysz na trawce, a innym polecasz gnicie w murach?? :)
> Burk!
Ja tylko pisze, ze koszt zycia w domu jest wyzszy niz w mieszkaniu. Kropka.
> Jeszcze pozdrawiam, ale nastepnym razem sie zastanowie ;)
> M.
Sie kajam, mimo, zem niewinowaty.
|