Data: 2011-06-09 10:18:19
Temat: Re: E.coli. No to...
Od: "Vilar" <v...@u...to.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Aicha" <b...@t...ja> napisał w wiadomości
news:isq4rc$gno$1@news.onet.pl...
>W dniu 2011-06-09 08:44, Chiron pisze:
>
>> Kilka razy na grupie pl.rec.dom były dyskusje "domek czy mieszkanie".
>> Wychodziło, że w utrzymaniu tańszy domek, w zakupie- też niewiele
>> droższy (lub to samo), a mieszkanie jest dla tych, co np lubią mieszkać
>> w mieście i nie lubią takich rzeczy jak strzyżenie trawy, odśnieżanie,
>> sprzątanie obejścia, itp.
>
> Strzyżenie, taaa...
> Przekładka dachu, malowanie ścian, mycie niedostępnych okien, usuwanie
> powodzi z piwnicy, osuszanie ścian, osuszanie komina na strychu, wrzucanie
> koksu do piwnicy, konserwacja płotu... itakdaliitakdali...
> Koszt ogrzania gazowego "domku", jak Wy to piszecie, jest horrendalny.
> Ale to pewnie dlatego, że mamy pecha z lokalizacją/projektem/niemiecką
> przedwojenną jakością wykonania, hehe. W każdym razie ja bym na stałe do
> domu rodziców w życiu nie wróciła.
>
> --
> Pozdrawiam - Aicha
>
Cały wic polega na tym, że każdy robi po swojemu i jest szczęśliwy, MK
|