« poprzedni wątek | następny wątek » |
41. Data: 2011-06-05 13:08:21
Temat: Re: E.coli. No to...Dnia Sun, 05 Jun 2011 14:41:50 +0200, Stalker napisał(a):
> Niecierpliwie czekam, aż Al-Kaida weźmie na siebie wszystkie zatrucia
> salmonellą i pałeczką okrężnicy w Polsce :-)
...chociaż w sumie - czemu nie?
http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103085,9530693,Arabista_
_Odwet_terrorystow_moze_byc_silny__Polskie.html?utm_
source=facebook.com&utm_medium=SM&utm_campaign=FB_To
kFm
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei
Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
42. Data: 2011-06-05 13:54:57
Temat: Re: E.coli. No to...W dniu 2011-06-05 15:06, Hanka pisze:
> On 5 Cze, 13:09, Ikselka<i...@g...pl> wrote:
>
>> Wczoraj - sałatka z hiszpańskich porów, pomidory z Hiszpanii non stop,
>> ogórki mi się bowiem przejadly po prostu; dziś - ponadkilogramowy melon
>> hiszpański MNIAM! wlaśnie kończę.
>
> Aicha, dzisiaj masz wolne ;)
>
> https://groups.google.com/group/pl.sci.psychologia/m
sg/4c8b04ef5da53125?hl=pl
>
>>> JEDNAK czekam na swoje (ogórki i pomidory).
>>> Póki co zajadam swoje rzodkiewki i rabarbar...
Bo Ikselka jest z Hiszpanii ;-)
Stalker
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
43. Data: 2011-06-05 13:57:59
Temat: Re: E.coli. No to...W dniu 2011-06-05 13:58, Fragile pisze:
>>> Zreszta gdyby
>>> ten syf trafil do wody, to masakra...
>>
>> Całe szczęście, że nie pada. Nie mogłabyś wyjść na dwór ;-)
>>
> A co? Jakis wybuch byl? Opady radioaktywne, czy cus? ;)
To też, ale ten syf co o nim piszesz może trafić do wody ;-)
>> Stalker, na obiad mizeria,
>>
> Marniutko cos... Odchudzasz sie?? Mizeria, salata, owocki... U nas oprocz
> mizerii jeszcze cala masa smakolykow i surowek :)
Bo ja myślałem, że my się chwalimy tylko produktami podwyższonego ryzyka :-)
> Wspolczuje tak restrykcyjnej diety, panie krolik ;)
W związku z powyższym nie ma potrzeby współczuć...
Stalker
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
44. Data: 2011-06-05 14:30:47
Temat: Re: E.coli. No to...W dniu 2011-06-05 15:07, Ikselka pisze:
>>> ....przy czym ciekawe, czy zdeklarowani krytycy (moich) "teorii spiskowych"
>>> aby czynem dowieść mojej niesłuszności jedzą teraz ufnie i swobodnie
>>> sałatkę i inne surowizny 3-)
>>
>> Sałata (z ogrodu), ogórki (z opisem "polskie", ale innych nie było:D),
>> pomidory, papryka, limonki (bez opisu)... i woda z kranu pita nagminnie
>> na ciepło i na zimno (z tymiż limonkami).
>
> WODA Z KRANU we Wrocku??? - dobre sobie...
No widzisz. Piję. I żyję.
--
Pozdrawiam - Aicha
http://wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
45. Data: 2011-06-05 14:32:35
Temat: Re: E.coli. No to...W dniu 2011-06-05 15:06, Hanka pisze:
>> Wczoraj - sałatka z hiszpańskich porów, pomidory z Hiszpanii non stop,
>> ogórki mi się bowiem przejadly po prostu; dziś - ponadkilogramowy melon
>> hiszpański MNIAM! wlaśnie kończę.
>
> Aicha, dzisiaj masz wolne ;)
>
> https://groups.google.com/group/pl.sci.psychologia/m
sg/4c8b04ef5da53125?hl=pl
>
>>> JEDNAK czekam na swoje (ogórki i pomidory).
>>> Póki co zajadam swoje rzodkiewki i rabarbar...
Że zacytuje Panslaviego (za klasykiem): La donna e mobile. Oraz: Cosi
fan tutte ;)))
No promocja w Tesco była, to jak można było nie skorzystać :DDD W tym
brzydkim, brudnym Tesco, do którego się wchodzi w gumiakach.
--
Pozdrawiam - Aicha
http://wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
46. Data: 2011-06-05 14:35:30
Temat: Re: E.coli. No to...W dniu 2011-06-05 13:58, Fragile pisze:
>> Stalker, na obiad mizeria,
>>
> Marniutko cos... Odchudzasz sie?? Mizeria, salata, owocki... U nas oprocz
> mizerii jeszcze cala masa smakolykow i surowek :)
Kolejna żarliwa katoliczka, niedopieszczona w realu, która musi się
przechwalać w necie? Idź się policytuj z Iksi.
>> na kolację sałata z winegretem, po drodze
>> sałatka owocowa...
>>
> Wspolczuje tak restrykcyjnej diety, panie krolik ;)
Następna z zepsutom szklanom kulom. Możecie sobie podać ręce z Ikselą.
--
Pozdrawiam - Aicha
http://wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
47. Data: 2011-06-05 14:40:10
Temat: Re: E.coli. No to...
"Aicha" <b...@t...ja> wrote in message
news:isg3um$ul5$1@news.onet.pl...
> W dniu 2011-06-05 15:07, Ikselka pisze:
>
>>>> ....przy czym ciekawe, czy zdeklarowani krytycy (moich) "teorii
>>>> spiskowych"
>>>> aby czynem dowieść mojej niesłuszności jedzą teraz ufnie i swobodnie
>>>> sałatkę i inne surowizny 3-)
>>>
>>> Sałata (z ogrodu), ogórki (z opisem "polskie", ale innych nie było:D),
>>> pomidory, papryka, limonki (bez opisu)... i woda z kranu pita nagminnie
>>> na ciepło i na zimno (z tymiż limonkami).
>>
>> WODA Z KRANU we Wrocku??? - dobre sobie...
>
> No widzisz. Piję. I żyję.
moze juz nie miesiaczkujesz... ;))
i.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
48. Data: 2011-06-05 15:03:42
Temat: Re: E.coli. No to...Dnia Sun, 05 Jun 2011 15:54:57 +0200, Stalker napisał(a):
> W dniu 2011-06-05 15:06, Hanka pisze:
>> On 5 Cze, 13:09, Ikselka<i...@g...pl> wrote:
>>
>>> Wczoraj - sałatka z hiszpańskich porów, pomidory z Hiszpanii non stop,
>>> ogórki mi się bowiem przejadly po prostu; dziś - ponadkilogramowy melon
>>> hiszpański MNIAM! wlaśnie kończę.
>>
>> Aicha, dzisiaj masz wolne ;)
>>
>> https://groups.google.com/group/pl.sci.psychologia/m
sg/4c8b04ef5da53125?hl=pl
>>
>>>> JEDNAK czekam na swoje (ogórki i pomidory).
>>>> Póki co zajadam swoje rzodkiewki i rabarbar...
>
> Bo Ikselka jest z Hiszpanii ;-)
>
> Stalker
Jeśli jósz, to szczechuf :-)))
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei
Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
49. Data: 2011-06-05 15:04:19
Temat: Re: E.coli. No to...Dnia Sun, 05 Jun 2011 16:30:47 +0200, Aicha napisał(a):
> W dniu 2011-06-05 15:07, Ikselka pisze:
>
>>>> ....przy czym ciekawe, czy zdeklarowani krytycy (moich) "teorii spiskowych"
>>>> aby czynem dowieść mojej niesłuszności jedzą teraz ufnie i swobodnie
>>>> sałatkę i inne surowizny 3-)
>>>
>>> Sałata (z ogrodu), ogórki (z opisem "polskie", ale innych nie było:D),
>>> pomidory, papryka, limonki (bez opisu)... i woda z kranu pita nagminnie
>>> na ciepło i na zimno (z tymiż limonkami).
>>
>> WODA Z KRANU we Wrocku??? - dobre sobie...
>
> No widzisz. Piję. I żyję.
Mutujesz, a nie żyjesz ;-)
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei
Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
50. Data: 2011-06-05 15:05:37
Temat: Re: E.coli. No to...Dnia Sun, 05 Jun 2011 16:32:35 +0200, Aicha napisał(a):
> W dniu 2011-06-05 15:06, Hanka pisze:
>
>>> Wczoraj - sałatka z hiszpańskich porów, pomidory z Hiszpanii non stop,
>>> ogórki mi się bowiem przejadly po prostu; dziś - ponadkilogramowy melon
>>> hiszpański MNIAM! wlaśnie kończę.
>>
>> Aicha, dzisiaj masz wolne ;)
>>
>> https://groups.google.com/group/pl.sci.psychologia/m
sg/4c8b04ef5da53125?hl=pl
>>
>>>> JEDNAK czekam na swoje (ogórki i pomidory).
>>>> Póki co zajadam swoje rzodkiewki i rabarbar...
>
> Że zacytuje Panslaviego (za klasykiem): La donna e mobile. Oraz: Cosi
> fan tutte ;)))
> No promocja w Tesco była, to jak można było nie skorzystać :DDD W tym
> brzydkim, brudnym Tesco, do którego się wchodzi w gumiakach.
Wczoraj wieczorem TYLKO Tesco miałam do dyspozycji. W drewniaczkach byłam,
wielce seksownych 8-)
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei
Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |