Data: 2002-12-10 14:55:27
Temat: Re: Efekt placebo.
Od: "Sarna" <m...@b...gnet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Bacha" <b...@p...onet.pl> wrote in message
> W profilaktyce chodziłoby o przkonanie, że na taką czy inną dolegliwość z
> jakichś przekonywujących powodów nie zapadniemy, np. prowadząc odpowiedni
> tryb życia, preferując takie a nie inne odżywianie itp.
I nie tylko, przedewszystkim myslenie.
>Czy jest to w stanie
> przełożyć się na właściwości odpornościowe przy pomocy kanału psychika -
> fizjologia? Można domniemywać istnienie takiego wpływu.
Widze,ze dosyc sceptycznie podchodzisz do tego zagadnienia ...;-)
> Organizm, jak sądzę wykształca swoje mechanizmy odpornościowe bez naszej
> świadomości.
I to bardzo .A jeszcze lepsze,skuteczniejsze z nasza swiadomoscia .
> Chociaż nie da się zaprzeczyć, że ogólny stan psychiczny ma na to także
> wpływ.
Znowu watpliwosci ? ;-)
> Można postawić kontrowersyjną tezę, że smutni chorują częściej.
E tam...gdzie tu kontrowersja..? ;-)
> Mawia się nawet, że śmiech to zdrowie. ;)
najprawdziwsza prawda :-)
> > Czy w obliczu faktow opisanych przez Ciebie w tym watku poddajesz sie
tego
> > typu badaniom??
>
Nie odpowiedzialas na moje pytanie,chociaz moge wyciagnac wnioski,ze przy
takiej dozie sceptyzmu ,napewno tak...
> Efekt placebo łączyłam raczej z procesem terapii niż diagnozowania, jako
że
> wywoływany jest określonym nastawieniem co do leczniczej skuteczności.
> Masz jakiś pomysł?
>
>
Nie wiem co masz na mysli z tym pomyslem.:-)
Czytalas o metodach Jose Silva?
pozdr,
sarna
|