Data: 2002-08-14 13:09:28
Temat: Re: Effaclar K - moje obserwacje
Od: "Kaśka" <v...@p...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
| wlasnie o to samo mialam zapytac:-) Kusi mnie ten krem, ale u mnie w
aptece
| osiedlowej go nie ma. Moge sie wybrac gdzies dalej, ale jak sie okaze, ze
w
| ciazy nie mozna to bym sie zezloscila;)
Na ulotce ani opakowaniu nie ma żadnych przeciwwskazan wiec wydaje mi sie,
ze nie ma problemu i mozna go stosowac w ciazy. Jego dzialanie opiera sie na
zluszczaniu naskorka, o ile wiem krem nie zawiera zadnych szkodliwych
substancji wiec mysle, ze nie ma powodow do obaw.
Oczywiscie najlepiej byloby gdyby wypowiedzial sie w tej kwestii jakis
fachowiec.
Moze sie znajdzie ktos taki? :)
K.
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|