Lia wrote:
> Tylko dziwi mnie troche, ze po samym żelu tak skora zareagowala, bo
> on w porównaniu z kremem to delikatniusi jest...
> Ja bym na twoim miejscu postosowala jescze troche ten zel.Hmm... moze
> rozrob go na dłoni z woda przed nalozeniem na twarz, a nie tak prostu
> z butelki na buzie, bo moze zbyt silny jest. Moze stosuj go tylko raz
> dziennie, a nie dwa razy. Popróbuj... choc decyzje i tak musisz
> podjac sama czy chcesz sie pomeczyc czy nie.

Ja bym się pomęczyła, jeśli bym miała całkowitą pewność, że warto. :-) Tzn.
czy efekty są naprawdę zadowalające i czy na długo się utrzymują? Nie wiem,
czy np. nie będzie takiej sytuacji, że te krosty będą ciągle się robiły nowe
i nigdy nie znikną? :-(

--
Ligeia