Data: 2009-02-13 09:24:20
Temat: Re: Einstein plagiatorem?
Od: "Duch" <n...@n...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"adamoxx1" <a...@p...onet.pl> wrote in message
news:gn360a$2gb$1@news.onet.pl...
tak, znane.
Einstein to ciekawy przykład działania dobrego marketingu.
Fajnie opisane jest jak Eddington falszuje wyniki badan zeby potwierdzic
teorie Einstein.
Po prostu byla ekspedycja ktora kosztowała. Jesli wrociliby z niczym,
bylaby zadyma o zmarnowaną kasę, wiec wyniki musialy okazac sie rewelacyjne.
Podobnie bylo w przypadku znalezienia szczatków jakiegos pra-człowieka.
Archeolodzy imprezowali na pustyni 2 lata. 2 tygodnie przed koncem kasy,
nagle znaleziono szczatki pra czlowieka - byl to ... kawalek szczeki oraz
kosci biodrowej oddalonej od siebie 60 metrow! :))
Ogloszono swiatu rewelacje :) niezle jaja.
Duch
|