Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: vonBraun <i...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Eksperyment "Kluzik-Rostkowska"
Date: Sun, 07 Nov 2010 18:17:45 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 109
Message-ID: <ib6mvu$18n$1@inews.gazeta.pl>
References: <ib1eb4$mee$1@inews.gazeta.pl>
<4cd67f43$0$21006$65785112@news.neostrada.pl>
<b...@r...googlegroups.com>
<4cd6a934$0$20997$65785112@news.neostrada.pl>
<ib69l5$hlt$1@inews.gazeta.pl>
<4cd6afef$0$27046$65785112@news.neostrada.pl>
<a...@l...googlegroups.com>
<4cd6b34f$0$22813$65785112@news.neostrada.pl> <ib6ceb$5s1$1@news.onet.pl>
<4cd6b5b3$0$20991$65785112@news.neostrada.pl> <ib6d5a$81b$1@news.onet.pl>
<4cd6b8f7$0$22797$65785112@news.neostrada.pl> <ib6du1$a6h$1@news.onet.pl>
<ib6eo3$67m$1@node1.news.atman.pl> <ib6f2t$dh3$1@news.onet.pl>
<ib6fhu$3lh$3@node1.news.atman.pl> <ib6fq3$fkj$1@news.onet.pl>
<ib6g7u$3lh$4@node1.news.atman.pl> <ib6ig1$gmt$1@inews.gazeta.pl>
<ib6j8a$3lh$10@node1.news.atman.pl> <ib6kca$mev$1@inews.gazeta.pl>
<5...@o...googlegroups.com>
NNTP-Posting-Host: chello089073075153.chello.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1289150270 1303 89.73.75.153 (7 Nov 2010 17:17:50 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 7 Nov 2010 17:17:50 +0000 (UTC)
In-Reply-To: <5...@o...googlegroups.com>
X-Antivirus-Status: Clean
X-Accept-Language: pl
X-User: interfere
X-Antivirus: avast! (VPS 101107-0, 2010-11-07), Outbound message
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 6.1; en-US; rv:1.6) Gecko/20040113
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:568987
Ukryj nagłówki
Winogronko wrote:
>
> vonBraun napisał(a):
>
>>Paulinka wrote:
>>
>>
>>>vonBraun pisze:
>>>
>>>
>>>>Paulinka wrote:
>>>>
>>>>/.../
>>>>
>>>>
>>>>>Czy to jednak nie jest dodatkowe or�e w r�kach kobiet? Mo�na by�
>>>>>eleganck� i seksown� i profesjonaln�. My�l�, �e po��czenie tych
>>>>>trzech element�w stwarza wybuchow� mieszank� dla m�czyzn.
>>>>
>>>>/.../
>>>>Mo�e dorzuc� jeszcze, �e co� takiego dzia�a na mnie w�a�nie
dlatego,
>>>>�e jest wyj�tkiem od og�lnej regu�y iz rozw�j inteligencji czy
>>>>charakteru, jest zjawiskiem li tylko przystosowawczym. Oto piekna
>>>>dziewczyna rozwija co� co atrakcyjnej kobiecie jest zgo�a niepotrzebne
>>>>- i tak owin�aby sobie przys�owiowego "ka�dego" dooko�a palca.
>>>>
>>>>Jednak zastanawiam si� teraz, czy jednocze�nie nie �wiadczy to o
>>>>jakim� "szoku", "kryzysie" w przesz�o�ci, czy innych
>>>>"ponadnormatywnych", nietypowach �r�d�ach d��enia do samorozwoju.
>>>>
>>>>Chodzi mi o to, ze je�li kto� podejmuje prac� nad sob� a NIE MUSI,
>>>>mog�c w istocie �yc czysto intuicyjnie, bez niepotrzebnej
>>>>samo�wiadomo�ci, inwestowania czasu w rozw�j - czy ZAWSZE u pod�o�a
>>>>takiej - w sumie - nieekonomicznej decyzji - nie le�y jaki� "mol co go
>>>>szmola"?
>>>
>>>
>>>Z moich obserwacji takich kobiet, czyli pi�knych, seksownych i
>>>profesjonalnych, to zawsze by�a kalka matki. Nie spotka�am si� jeszcze z
>>> �adn� kobiet�, kt�ra musia�a to wypracowa�. To tylko z mojego
podw�rka.
>>
>>Wystarczy. Przypomnia�em sobie. Tym "szokowym"/"motywuj�cym"
>>do�wiadczeniem bywa jaka� rywalizacja z matk�, lub przynajmniej
>>postawienie przez matkďż˝ wysokiej poprzeczki wymagaďż˝ z jednoczesnym
>>udost�pnieniem w�asnego wzorca do na�ladowania.
>>
>>
>>>Chocia� zna�am jedn� dziewczyn�, kt�ra si� w niewiarygodny spos�b
>>>przepoczwarzy�a, by�a rzeczywi�cie zawsze mocno zakompleksiona, chocia�
>>>w naturalny spos�b IMO �adna.
>>
>>Jedna z moich kole�anek na sudiach - najinteligentniejsza z roku, kt�ry
>>mia� najwy�szy �redni IQ w�r�d kierunk�w humanistycznych - z kolei
>>niezbyt �adna - w naturalny spos�b - przepoczwarzy�a si� przy
>>facecie-brunecie-maczo. Pierwszy maczo zrobi� dziecko jej, jednocze�nie
>>tak�e jej najbli�szej kole�ance po czym odjecha� na motorze (wtedy nie
>>m�g� by� to niestety Harley ;-) ). Rzecz ciekawa, jej nast�pny maczo by�
>>niemal fizycznie i charakterologicznie identyczny z pierwszym i tez
>>widywa�em go na du�ym motorze. Z tym jest do teraz, niemniej przej�a
>>ca�kowicie jego spos�b my�lenia o �wiecie, staj�c si� z uczciwej osoby
>>czyms w rodzaju manipulata-psychopaty. Ostatnio robili oboje kasďż˝ w
>>strukturach UE.
>>Chyba tak�e skrajny maskulinizm partnera mo�e byc przyczyn� takiej
>>zmiany/przepoczwarzenia.
>>
>>vB
>
>
> A co ja robię teraz ? Próbuje zmienić kobietom forumowym twarz, ulepić
> je na nowo, by były bardziej swobodne do siebie i tą swobodą następnie
> mnie określały. To bzury co twierdzą feministki, facet stwarza sobie
> kobietę ,a one uwielbiają być dominowane, bo wtenczas czują się
> prawdziwymi kobietami i jeśli w tym kraju ma być jakaś ''rewolucja
> seksualna'', to zacznie ją mężczyna.
Hmmm... Coś w tym jest, pytanie byłoby takie:
Czy znasz / znacie przykłady trwałego "zmienienia" meżczyzny przez kobietę?
Czy znasz/znacie przykłady trwałego zmienienia kobiety przez mężczyznę?
Nie chodzi mi of korz o to, że jakiś "mordownik/psychopata" uczynił
lękliwe zwierzątko z terroryzowanej kobiety, czy tez sytuacje w której
wielokrotnie robiony w balona mężczyzna stał się zgorzkniałym samotnikiem.
Chodzi mi o znaczące zmiany obejmujace: osobowośc, światopogląd, wyglad,
sposób życia, cele życiowe - niekoniecznie na gorsze ale "bardzo inne".
Kiedyś z dośc bliska obserwowałem np. kobietę, która przejmowała
światopogląd trzech mężczyzn z którymi była, po kolei stajac sie:
(1) Z katoliczki obojętną religijnie
(2) Z obojętnej ateistką
(3) Z ateistki praktykującą katoliczką
Mogłem obserowować tylko zewnętrzne przejawy tego więc nie wiem co
jeszcze uległo zmianie, ale ponieważ światopogląd to dośc "centralny" i
podstawowy pogląd na świat, przez ekstrapolację myślę że zmieniło sie
tez sporo poza tym.
Chyba nie obserwowałem podobnych "wariacji" u mężczyzny.
Kobiety natomiast umiały przejąc i to co najgorsze i to co najlepsze.
Mogły stać sie orędownikami jakieś pozytywnej sprawy lub idei, lub "dla
niego" zacząc brać narkotyki.
pozdrawiam
vonBraun
|