Data: 2011-01-27 09:10:29
Temat: Re: Emigracja z wysoko rozwiniętej Polski?
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
glob napisał(a):
> Zaba napisał(a):
> > za��cony wrote:
> >
> > > Stolarz w Norwegii mo�e to, czego nie mo�e informatyk w Polsce ?
> > > No tak wychodzi, niestety ...
> >
> > Przyklad typowego dla wielu przerostu ambicji nad mozliwosciami.Dobry
> > stolarz jak zreszta kazdy inny rzemieslnik z opinia robienia rzetelnej
> > roboty nie musi jechac do Norwegii zeby moc to czego nie moze i nigdy
> > nie bedzie moglo wielu informatykow. Fakt ze ktos pil piwo na uczelni
> > przez 5 lat i dzieki laskawej pomocy opatrznosci doczolgal sie do
> > kawalka papieru z mgr przed nazwiskiem (nie traktowac jako personalnej
> > wycieczki,pisze ogolnie a nie o zadnej konkretnej osobie)jeszcze nie
> > znaczy ze nalezy mu sie cos wiecej od zycia niz dobremu rzemieslnikowi,
> > czasem nawet bez "dyplomu" zawodowki.
>
> No właśnie o to chodzi że francuzi przerazili się polskich
> chydraulików bo naprawdę są dobrzy, ale niestety nigdy nie w Polsce.
> Nawet znam osobiście mechanika silników samolotowych, który ma pracę w
> Rosji. I ma kupę kasy bo dobrych specjalitów tam ozłocą, tylko jakoś
> nie w polsce.
Zresztą nasz nauczyciel histori też kiedyś stwierdził że wymiata z
tego kraju ,nadzwyczaj żałował bo chciał do Usa i nawet twierdził, że
jakby polakom zdjeli wizy do Usa .....to ci idioci co tu by zostali
wyszliby pewnego ranka na ulicę i .....Halo..Halo..Jest tu jakiś
człowiek? Syna wysłał do niemiec i nie wiem czemu ,zależało mu aby
miał żonę Niemkę a nie Polkę ale tego nie wyjaśnił.
|