Data: 2003-08-24 17:16:17
Temat: Re: Emocje...
Od: "Marsel" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>Jezykiem ciala - jest gest.
>Jezykiem umyslu - werbalizm
>Jezykiem "duszy" - wlasnie emocje
>
eeeee.... słabe.
Sama to rodzierasz na jezyki
>Zwroc uwage jak bardzo wszystkie te elementy sa istotne dla procesu
>komunikacji. Niemniej my, jako cywilizacja najbardziej koncentrujemy sie na
>werbalizmie i zdecydowanie uznajemy jego wyzszosc nad pozostalymi.
mowcie za siebie, Cywilizacjo.
Co niby ta cala komunikacja ma znaczyc, czemu sluzyc? Jesli to tylko gadka-
szmataka, to czemu wszytkie te "jezyki" mialyby byc istotne?
Jak dla mnie w komunikacji najwieksze znaczenie ma tresc, a tu jakos nie widze
miejsca, jesliby nie uprzywilejowywac.. mysle ze tresc moglaby byc (sie kryc)
poza, lub ponad, "jezykiem"
zieeew, pozno juz (a dusza mimilczy)
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
|