« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2007-03-17 12:04:30
Temat: Re: EmocjeDnia Sat, 17 Mar 2007 12:56:45 +0100, Nixe napisał(a):
> Sorki wielkie! Dopiero teraz doczytałam, że on nie obgryza, tylko obdłubuje.
> Na to niestety nie mam żadnego pomysłu :(
No właśnie. I to jakoś tak nieświadomie np. podczas czytania książki w
łózku (że też go to nie boli).
--
Elżbieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2007-03-17 13:16:41
Temat: Re: EmocjeUżytkownik "Elżbieta"
> Ot, oporny typ.
tu się podczepię.
Piszesz o dwóch kwestiach - obniżenie poziomu stresu przy występach
publicznych: tutaj pomoże rutyna. Przećwicz sekwencję występu: wejdź, ukłoń
się, odszukaj w audytorium mame/sistrę/koleżankę, powiedz do niej i tylko do
niej wiersz, ukłon, wyjdź. Ćwicz, aż stanie się to mechanicznym nawykiem.
Druga sprawa to skubanie paznokci - tik, nawyk, imo zwyczajny nałóg. Daj mu
coś zamiast papierosa, tfu, paznokci ;) do zabawy. Taki nerwus musi COŚ
miętolić, skubać albo obracać w palcach. Jakieś plastyczne, mieszczące się w
kieszeni ustrojstwo. Kolega nosił na nadgarstku muzułmański różaniec i przed
każdym egzaminem zaplatał chwościk, rozplatał, przesuwał paciorki w
palcach... pomagało. Poszukaj fajnego gadgetu, sprezentuj, przypilnuj, żeby
używał. Nie zwalcza samego nawyku, nie leczy przyczyn, ale kanalizuje
przymus skubania.
--
EwaSzy
Shhhh, to jest usenet, tu się kopie po dupach, a nie humor poprawia.
(c) Jakub "Cubituss" Kowalski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2007-03-17 14:01:36
Temat: Re: EmocjeDnia Sat, 17 Mar 2007 14:16:41 +0100, Harun al Rashid napisał(a):
> Poszukaj fajnego gadgetu, sprezentuj, przypilnuj, żeby
> używał.
Podoba mi się ten pomysł. Dzięki, trzeba wypróbować.
--
Elżbieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2007-03-17 15:16:50
Temat: Re: EmocjeUżytkownik "Elżbieta" <w...@o...peel> napisał
> Różnie, czasem precyzuje te lęki, a czasem boję się, bo się boję.
I Ty pedagog/wychowawca/matka znerwicowanego dziecka zadowalasz się takimi
odpowiedziami?
> A niewiele, że wszystko powiedział co trzeba i dobrze. Blady przy tym,
> ręce
> spocone, a potem właśnie reakcja płaczem na coś innego.
I już nie rozmawialiście na ten temat??????????
Nie podrążyłaś, nie zapytałaś wieczorem żeby zrozumieć zachowanie własnego
dziecka?
Zadziwiasz mnie.
Pozdrawiam
MOLNARka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2007-03-17 15:23:17
Temat: Re: EmocjeElżbieta <w...@o...peel> napisał(a):
> No właśnie, te paznokcie. Co robić, przecież go nie spiorę za obdłubane
> paznokcie, ale zostawić też tego nie mogę.
Obskubywanie paznokci jest sygnałem niezłej nerwicy, skonsuktuj to
jednak z kimś.
Moim zdaniem bycie wychowacą własnego dziecka jest kiepskim pomysłem.
--
.......:: s i w a ::.......
.:: JID:s...@j...org ::.
-#--#--#--#--#--#--#--#--#-
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2007-03-17 15:43:31
Temat: Re: EmocjeX-No-Archive:yes
W wiadomości <news:eth10g$pr6$1@nemesis.news.tpi.pl>
MOLNARka <M...@M...pl> pisze:
> Nie podrążyłaś, nie zapytałaś wieczorem żeby zrozumieć zachowanie
> własnego dziecka?
Często takie drążenie i dociekanie za wszelką cenę przynosi więcej szkody
niż pożytku.
--
Nixe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2007-03-17 16:19:07
Temat: Re: EmocjeBorek napisał(a):
>> A w końcu... nie każdy musi być świetnym mówcą, może masz w domu
>> przyszłego programistę? Oni nic nie mówią ;)
>
> Znam i milczków i gadatliwych ;) Chociaż fakt, że kodowanie i gadanie w
> parze nie idą. Mogę składać gazetę i pytlować, ale przy najprostszym
> skrypcie muszę się wyłączyć.
>
A widzisz :)
Ja mam na co dzień programistów i niegadatliwi są. Od tego wszak są
handlowcy. Dzięki temu jest równowaga - 15 programistów : 2 handlowców =
równy bilans w gadaniu :)
Eulalka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2007-03-17 18:42:30
Temat: Re: EmocjeElżbieta napisał(a):
> Podoba mi się ten pomysł. Dzięki, trzeba wypróbować.
Są takie małe baloniki z narysowaną buzią, w środku jest zdaje się mąka.
Fajnie to się miętoli, miałam kiedyś takie ustrojstwo, ale nie mam
pojęcia, gdzie to kupić, bo dostałam w prezencie.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2007-03-17 22:03:16
Temat: Re: EmocjeDnia Sat, 17 Mar 2007 16:16:50 +0100, MOLNARka napisał(a):
> I już nie rozmawialiście na ten temat??????????
> Nie podrążyłaś, nie zapytałaś wieczorem żeby zrozumieć zachowanie własnego
> dziecka?
A skąd takie wnioski?
Rozmawialiśmy jeszcze o konkursie. Opowiadał, że było fajnie, który
wierszyk mu się podobał, opowiedział jak mówił, że raz sobie musiał
przypomnieć, ale cały w końcu powiedział i wcale się nie bał i on nie wie
dlaczego płakał.
--
Elżbieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2007-03-17 22:06:12
Temat: Re: EmocjeDnia Sat, 17 Mar 2007 19:42:30 +0100, Paulinka napisał(a):
> Są takie małe baloniki z narysowaną buzią, w środku jest zdaje się mąka.
> Fajnie to się miętoli, miałam kiedyś takie ustrojstwo, ale nie mam
> pojęcia, gdzie to kupić, bo dostałam w prezencie.
A najlepiej jak się w nich zrobi dziurę (a przy takim nerwusku to bardzo
prawdopodobne, skoro potrafi oderwać paznokieć) tak się fajnie z tego mąka
wysypuje. Ale dzięki Twojemu pomysłowi przypomniałam sobie o super
piłeczce- jeżyku, takiej miękkiej właśnie do takiego ugniatania. Na
warsztatach KLANZY zazwyczaj takie mają.
--
Elżbieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |